Tak wojenne gazety pisały o śmierci poety Józefa Czechowicza

Wieść rozeszła się szybko. Już 13 września 1939 roku, czyli cztery dni od śmierci Józefa Czechowicza, „Kurier Poranny. Wydanie lubelskie” donosił: „W czasie ostatniego gwałtownego nalotu lotników niemieckich na Lublin zginął pod gruzami jednego z domów najwybitniejszy poeta ziemi lubelskiej. Cześć jego pamięci”.

W zbiorach Muzeum Czechowicza w Lublinie jest tylko jeden egzemplarz jednostronicowego wydania. Zredagował je Henryk Domiński, poeta i dziennikarz, który znał Czechowicza.

- Domiński razem z Czechowiczem uciekł przed wojną z Warszawy do Lublina. Z niepotwierdzonej relacji z drugiej ręki wiemy, że miał być świadkiem śmierci poety - wspomina Jarosław Cymerman, szef Muzeum Czechowicza.

Wydanie „Kuriera Porannego” z 13 września, mimo że opisane adresem warszawskim, zostało złożone przez Domińskiego w Lublinie. - W drukarni „Polonia”, która była w okolicy Olejnej - dodaje Marcin Fedorowicz z Ośrodka Brama Grodzka - Teatu NN.

Cymerman przypuszcza, że Domiński mógł się opierać na plotkach przekazywanych przez ludzi docierających do zbombardowanego miasta. "Bohaterski opór stolicy", "Anglia i Francja rozpoczynają wielką ofensywę", czy "Niemcy prowokują Rosję", to tylko niektóre tytuły artykułów z gazety początku II wojny światowej. W "Kurierze Porannym" znajdziemy też informację o tym, że na stronę francuską miało przejść 20 oficerów niemieckich.

„Kurier Wileński” z 8 listopada 1939 r. pisał z kolei, że informacje o śmierci Czechowicza są sprzeczne i że ranny poeta może być w jednym z okolicznych miast. Artykuł kończył się informacją, że ktoś inny widział "podobno w lubelskiej mutacji "Kuriera Porannego" nekrolog, podpisany przez Henryka Domińskiego, przyjaciela poety".

Obchody rocznicy
Obchody 77. rocznicy zaczynają się dziś o godz. 9.30 przy pomniku Czechowicza, obok Poczty Głównej w Lublinie. Potrwają w tym miejscu do godz. 12.30. Uczestnicy uroczystości złożą kwiaty przy pomniku oraz odczytają wiersze Józefa Czechowicza.

O godz. 17.00 w Muzeum Czechowicza przy ul. Złotej odbędzie się projekcja filmu Hanny Etemadi "nuta człowiecza", w którym m.in. poeci Julia Hartwig i Czesław Miłosz opowiadali o swoich spotkaniach z Czechowiczem.