Pięć takich pojazdów o roboczej nazwie Mińsk dostarczy konsorcjum dwóch firm: Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Mińsku Mazowieckim i bydgoskiej spółki Pojazdy Szynowe PESA. Zapłacimy za nie blisko 36 mln zł, konkurencyjna oferta nowosądeckiej spółki Newag była o 3 mln zł droższa.
Zwycięzca przetargu – podobnie jak przegrany – zaoferował nam prototypowe szynobusy, które nie sprawdziły się jeszcze w pracy. Stąd nie ma nawet ich zdjęć a jedynie wizualizacja.
Dziś producent chce zaprezentować swój pojazd na posiedzeniu Konwentu Marszałków. PESA zamierza później sprzedawać je za naszą wschodnią granicę, m.in. na Białoruś.
– I wszędzie tam, gdzie będą tak niskobudżetowe przetargi ukierunkowane na mniej zaawansowane technologicznie pojazdy – informuje Michał Żurowski, rzecznik PESY.
– Nie chcę tego komentować. Dzięki temu, że dopuściliśmy do przetargu inną firmę, uzyskaliśmy bardzo dobrą cenę. Wykonawca musi dostarczyć nam pojazdy zgodne z naszymi wymaganiami – stwierdza marszałek województwa Krzysztof Grabczuk (PO).
Dwa szynobusy dostaniemy we wrześniu przyszłego roku, a trzy kolejne w czerwcu 2011 r. Każdy z tych pojazdów będzie mieć dwa człony, nie będzie w nim żadnych przedziałów. Znajdzie się w nich 130 miejsc siedzących i przestrzeń do przewozu wózków inwalidzkich oraz rowerów.
Prędkość eksploatacyjna wozu ma wynosić 120 km/h.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?