Tanie nocowanie

- W okresie wakacyjnym wynajmujemy pokoje w męskim akademiku na Poczekajce. Korzystają z tego przeważnie studenci, którzy na kilka dni przyjeżdżają do miasta albo osoby, które w jakiś sposób były związane z uczelnią i odbywają "podróż sentymentalną" - opowiada Anna Kowalczyk z Biura Rzecznika Prasowego KUL. Koszt jednej doby w akademiku tej uczelni to 21,40 zł (bez pościeli) i 23,10 zł (z pościelą). W odróżnieniu od roku akademickiego, w wakacje dom studencki jest koedukacyjny, a i zasady korzystania z niego są luźniejsze. - W takiej sytuacji dostosowujemy akademik do ludzi, a nie ludzi do akademika - dodaje Anna Kowalczyk. Rezerwacji można dokonywać pod nr tel. (081) 445 47 30.

Pozostałe uczelnie też starają się zagospodarować miejsca w swoich domach studenckich. - Zarówno osoby prywatne, jak i zorganizowane grupy, mogą wynająć u nas pokoje. Wystarczy skontaktować się z kierownikiem akademików, pod nr (81)536 72 59 i zarezerwować sobie miejsce - mówi Marcin Lipowski, kierownik Zespołu Informacji i Promocji UMCS. Ceny za dobę wahają się od 25 do 50 zł. Chętne osoby są najczęściej kierowane do domów studenckich Ikar, Helios i przy ul. Zana.

Uniwersytet Medyczny udostępnia dwa ze swoich akademików. - Na lipiec i sierpień mamy zaplanowane remonty DS1 i DS2. Ale jeśli firma budowlana dotrzyma terminów, to we wrześniu wszystkie będą już działać - informuje Elżbieta Gromadzka, kierowniczka Działu Spraw Socjalnych UM. Stawki za noclegi są tu dość zróżnicowane. Student uczelni medycznej za jedną dobę zapłaci od 10 do 25 zł, natomiast żacy, nie wiążący swej przyszłości z medycyną, zapłacą o 5 zł więcej. "Niestudentów" nocleg kosztować będzie od 25 do 45 zł. - Mimo iż nie jesteśmy usytuowani w centrum miasta, to nie narzekamy na brak chętnych. Kwaterują się u nas zarówno studenci, jak i praktykanci czy rodzice, których dzieci leżą w pobliskim szpitalu - dodaje Elżbieta Gromadzka. Wszystkie telefony kontaktowe do administratorów poszczególnych domów studenckich znajdują się na stronie internetowej uczelni.

- Oczywiście, że wynajmujemy pokoje. Akademiki muszą jakoś na siebie zarabiać i nie mogą stać puste - mówi Krystyna Sajewicz, kierowniczka Działu Spraw Socjalnych Uniwersytetu Przyrodniczego. W zależności od standardu zapłacimy tu od 20 do 50 zł.- Naszą ofertą najbardziej zainteresowani są studenci i absolwenci, którzy zdecydowali się na wakacyjną pracę w Lublinie. Oczywiście ludzie spoza uczelni też mogą u nas mieszkać - dodaje Krystyna Sajewicz. Miejsce można zarezerwować zarówno bezpośrednio w recepcji akademików, jak i drogą telefoniczną lub mailową. Wszystkie dane teleadresowe są dostępne na stronie internetowej UP.

Politechnika Lubelska także udostępnia swoją bazę noclegową na czas wakacji. - Widzimy, że jest spore zapotrzebowanie na tego typu noclegi. Z naszych usług korzystają studenci, wycieczkowicze, osoby starsze, a nawet goście weselni - mówi Stanisław Skowron, prorektor ds. studentów PL. Koszt 18-36 zł za dobę.