Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarasy Zamkowe w Lublinie. Usiądą i będą się na siebie patrzeć. To eksperyment

PAF
Podobny eksperyment przeprowadzony zostanie w 140 miastach na świecie
Podobny eksperyment przeprowadzony zostanie w 140 miastach na świecie materiały prasowe
Setki lublinian zwołały się na Facebooku. W czwartek, o godz. 17, w Tarasach Zamkowych mają zamiar usiąść i na siebie patrzeć.

Być może Ty, Czytelniku, patrząc na powyższe słowa, nie dowierzasz własnym oczom. Ale wzrok Cię nie myli - ludzie, setki ludzi, bo na Facebooku zadeklarowało się ponad 800 osób, będą siedzieć i w milczeniu, przez minutę, patrzeć sobie w oczy. Nic więcej. Zupełnie nic.

To nie konkurs „kto dłużej nie mrugnie”, nie akcja reklamująca nową sieć telefonii komórkowej, nie happening z okazji Konfrontacji Teatralnych, nie część kampanii wyborczej (choć byłaby chwytliwa, z hasłem „My nie mydlimy oczu”, na przykład), nie nowa sekta, próbująca wspólną świadomością sprowadzić na Ziemię kosmitów, otworzyć wrota do innego wymiaru lub uratować od zagłady niedźwiedzie polarne. Setki zwykłych, nie- znających się ludzi usiądzie i popatrzy sobie nawzajem w oczy. Cel? Trudne pytanie.

Z grubsza wziąwszy można powiedzieć, że chodzi o komunikację z drugim człowiekiem, niezaburzoną naszą codzienną paplaniną, o nawiązanie relacji z nieznajomymi. A przyznacie, że w czasach Facebooka, smartfonów i wszechobecnego pośpiechu, nie jest o to łatwo. Powiecie, że minuta to mało? Cóż, dobra i jedna minuta.

Wydarzenie jest częścią międzynarodowej akcji o dość oczywistej nazwie: „Największy na Świecie Eksperyment Kontaktu Wzrokowego”. Odbywa się w 140 miastach (bo chodzi głównie o relacje międzyludzkie w dużych miastach) na całym świecie, od Australii po Wietnam. Każda z edycji będzie dokumentowana, wspólnie stworzą ogólnoświatowy dokumentalny film.

- Oczywiście nie mam wpływu na to, co się wydarzy podczas akcji, ale chciałam Was serdecznie zachęcić do tego, byście przyszli i spróbowali usiąść w ciszy przed obcą osobą i prawdziwie przez tę umowną minutę spojrzeli w jej oczy. Być może będziecie się wstydzili, bali, krępowali... to normalne. Ale gwarantuję, że jeśli przekroczycie swoje lęki, doznacie wspaniałych odczuć. Jedna minuta w ciszy, a tak wiele głębi - tłumaczy Anna Sokołek, lublinianka, organizująca wydarzenie, które odbędzie się na pierwszym piętrze Tarasów Zamkowych.

My przypominamy zaś, Czytelniku, że patrzenie to nie taka banalna sprawa. Performerka Marina Abramović przeprowadziła podobny eksperyment w nowojorskiej galerii MoMA w 2010. Siedziała tam bitych 750 godzin i przyciągnęła tysiące chętnych do spojrzenia jej w oczy.

Naukowcy twierdzą, że minuta patrzenia wystarczy, by się w kimś zakochać, a dawniej na wsiach ciąża będąca wynikiem zdrady lub seksu przedmałżeńskiego, tłumaczona była przez mieszkańców ironicznymi słowami: „Pewnie się kobita na kogoś zapatrzyła…”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski