Trudno opisać kolory, towary, a czasami gotowe potrawy i ciasta, które tam oferowano. Nic dziwnego, że stragany ogromną popularnością. Przy niektórych stoiskach zobaczyliśmy tłumy ludzi. Byli to miejscowi i turyści. Usłyszeliśmy również wiele języków i zobaczyliśmy… mnóstwo uśmiechów. Bo jest coś (słonecznego) w atmosferze barcelońskich targowisk, co napawa dobrym nastrojem, optymizmem. Zniewalają też zapachy owoców, warzyw, przypraw itd.
Jest także pysznie. My spróbowaliśmy podczas naszej wycieczki bagietki z długo dojrzewającą, hiszpańską szynką jamon serrano i serem manchego oraz focaccię z pesto i świeżymi, słodkimi pomidorami. A to była chyba jedna z najskromniejszych propozycji…
Na pewno wybierzemy się tam ponownie. Tym bardziej, że zwiedziliśmy tylko kilka targowisk, które znajdują się w centrum Barcelony. I mamy wrażenie, że ten magiczny świat jeszcze się przed nami na dobre nie otworzył.
- Trzaskowski w Lublinie: Nie chcę Polski konformistów. Zobacz zdjęcia
- Piknik komunikacyjny ZTM. Pl. Zamkowy wypełnił się autobusami. Zdjęcia
- Zatańczyli z Kaniorowcami na placu Litewskim. Zobacz zdjęcia
- Kibice Motoru cieszą się z awansu do finału! Mamy mnóstwo zdjęć
- WORD w Lublinie skończył 25 lat. Zobacz zdjęcia
- Rocznica odsieczy wiedeńskiej. Wiesz, że rodzina Sobieskich była związana z Lublinem?

Inwestycje w powiecie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?