Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tatuaże lubelskich sportsmenek. Góry, marchew, ryba, kompas i nie tylko. Zobacz zdjęcia!

Aleksandra Kaźmierczak
Coraz więcej osób decyduje się na tatuaże, chcąc w taki sposób ozdobić swoje ciała. Wśród nich są także lubelscy sportowcy. Postanowiliśmy sprawdzić, na jakie wzory zdecydowały się mistrzynie Polski z naszego regionu, a więc szczypiornistki MKS Perła Lublin np. Aleksandra Rosiak, czy Patrycja Królikowska oraz piłkarki nożne Górnika Łęczna np. Ewelina Kamczyk, czy Natasza Górnicka.

Piłkarka Górnika Łęczna, Alicja Dyguś, mówi, że tatuaże, na które się zdecydowała, w pewien sposób opisują ją samą.

– „Zawieszone” na ręce symbole są mi bardzo bliskie. Piłka jest oczywista, bo w końcu gram w piłkę nożną. Marchew i ryba przedstawiają to, że jestem wegetarianką, serce jest przeznaczone dla osób, które kocham, kompas to podróże, towarzyszące moim sportowym wyjazdom, a okulary… no cóż, noszę okulary – opowiada. – Tuż obok wytatuowany mam projektor wyświetlający drzewo, które jest symbolem życia. Przedstawione jest w letnio-zimowy sposób, żeby ukazać liście ulatujące jak momenty w życiu. Słonik to symbol szczęścia. Z drugiej strony mam wytatuowany krajobraz zwieńczony różami, które lubię. Gondola to upamiętnienie mojego pobytu w Wenecji, a malutka panda u góry odnosi się do mojego usposobienia. W przeciągu kolejnych dwóch miesięcy chciałabym zrobić kolejne tatuaże – dodaje obrończyni zielono-czarnych.

Tatuaże ma także m.in. Anna Zając, która szeregi Górnika Łęcznej zasiliła przed startem tego sezonu. – Napis „patience” przypomina mi o cierpliwości, będącej cechą, której mi kiedyś brakowało. Uświadamia mi, jak ważna jest, szczególnie w życiu sportowca. Słońce i księżyc przedstawiają dobre (dzień) i złe (noc) życiowe momenty. Należy pamiętać, że po nocy zawsze wzejdzie słońce. Z kolei czarna obręcz wytatuowana na moim przedramieniu ma dla mnie szczególne znaczenie. Jest to opaska żałobna, którą w dawnych czasach nosiło się na ramieniu po utracie bliskiej osoby. Zrobiłam ją na cześć mojego świętej pamięci dziadka, bez którego nie byłabym osobą, którą jestem obecnie. Gwiazdki są moją własną inwencją, aby dodać tatuażowi trochę uroku – opowiada Anna Zając.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski