Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TBS podnosi czynsze, mieszkańcy Felina protestują

Maria Krzos
TBS podnosi czynsze, mieszkańcy Felina protestują
TBS podnosi czynsze, mieszkańcy Felina protestują Jacek Babicz/archiwum
Mają dość podwyżek czynszu, niejasnych zasad naliczania rachunków oraz przedmiotowego traktowania. Dlatego zdecydowali się na protest. Mowa o mieszkańcach bloków TBS z Felina. Zbierają podpisy pod pismem protestacyjnym, które ma trafić do władz miasta. Chcą też założyć stowarzyszenie, które będzie reprezentować ich interesy przed zarządem TBS.

Mieszkańców wzburzyło pismo, które otrzymali pod koniec września. TBS informuje w nim o podwyżce czynszu z 8,80 zł za metr kwadratowy do 9,20 zł. Nowe stawki mają obowiązywać od stycznia 2013 r. TBS jest miejską spółką. Podwyżkę zaakceptowały władze Lublina. - Postanowiliśmy, że nie możemy dłużej milcząco zgadzać się na wszystkie posunięcia zarządu wobec mieszkańców - mówi Janusz Wszytko, przewodniczący nieformalnego komitetu, który zajął się organizacją protestu. - Zebraliśmy podpisy z ponad 230 mieszkań na Felinie należących do TBS. Trafi ono do prezydenta, przewodniczącego Rady Miasta oraz do prezesa zarządu TBS. Chcemy też zaprosić ich na spotkanie z mieszkańcami.

W minioną sobotę spotkali się mieszkańcy TBS. Na zebraniu zjawiło się kilkadziesiąt osób. Uzgadniano kolejne działania. - Niech ktoś wytłumaczy nam, skąd wzięła się ta podwyżka czynszu. Chcemy poznać szczegółowe wyliczenia. Ogólne wyjaśnienia, że wynika ona z rachunku ekonomicznego i z rosnących kosztów obsługi kredytu, za który powstały bloki TBS, nie przekonuje nas - twierdzą zebrani.

W sobotę pojawił się też pomysł powołania do życia stowarzyszenia, które reprezentowałoby interesy mieszkańców. - Mamy dość przedmiotowego traktowania nas przez władze TBS - uzasadnia Janusz Wszytko.

Mieszkańcy podkreślają, że ich protest wynika również z faktu, że bloki TBS są od lat źle zarządzane. - Przykładem mogą być zasady naliczania rachunków za ogrzewanie - mówi Beata Kocięcka. - W mieszkaniu mam założony wskaźnik poboru ciepła. Przez 5 lat, odkąd zajmuję to mieszkanie, nikt nigdy nie sprawdzał, ile wskazuje. Wniosek nasuwa się sam. Rachunki za ogrzewania brane są "z sufitu".

To nie jedyne przykłady podawane przez mieszkańców. Skarżą się m.in. na brak remontów. - W związku z tym, kiedy czytamy, że roczne koszty utrzymania TBS to 780 tys., z czego znaczną część (ponad 370 tys.) pochłaniają zarobki dwóch wiceprezesów, trudno nie ulec frustracji. Skąd bowiem pochodzą pieniądze na ich pensje? Z naszych kieszeni - mówią z rozgoryczeniem.

TBS działa od 1997 r. Wybudował 861 mieszkań. Wg wyliczeń mieszkańców, połowa z nich znajduje się na Felinie.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski