Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TBV Start Lublin – Stelmet BC Zielona Góra 63:85. Mistrz Polski wygrał w Lublinie

Karol Kurzępa
Lubelscy koszykarze przegrali w hali Globus z obrońcami tytułu. Czerwono-czarni byli w stanie toczyć wyrównany bój z faworyzowanym rywalem przez trzy kwarty, ale w ostatnich 10 minutach goście zapewnili sobie triumf w przekonującym stylu.

Gospodarze liczyli na powtórzenie sensacyjnego wyniku z grudnia zeszłego roku, gdy po emocjonującej walce nieoczekiwanie pokonali mistrzów Polski. Przed sobotnim meczem lublinianie mówili, że upatrują swojej szansy w tym, że Stelmet rozgrywał w środę ciężkie spotkanie w Lidze Mistrzów, co kosztowało mistrzów Polski sporo sił.

Początek rywalizacji był w wykonaniu „Startowców” imponujący. Podopieczni Davida Dedka zdominowali przeciwnika, co poskutkowało efektownym prowadzeniem 11:0. Miejscowi zaskoczyli biało-zielonych agresywną postawą w obronie, a także szybkimi atakami. Doświadczony zespół z Zielonej Góry potrafił jednak zniwelować straty i po dziesięciu minutach przegrywał tylko trzema oczkami.

Kolejna partia była dla gości bardziej udana. Zielonogórzanie wyszli na prowadzenie po raz pierwszy po trzech minutach drugiej kwarty. Od tej pory przyjezdni notowali zdecydowanie wyższą skuteczność, a także lepiej prezentowali się w defensywie. Dzięki temu, ekipa z Winnego Grodu schodziła na przerwę prowadząc 43:36.

Po zmianie stron, początkowo z gry więcej mieli czerwono-czarni. Przez pięć minut zespół z Lublina pozwolił rywalom na zdobycie zaledwie pięciu oczek. Kiedy remis był już w zasięgu lublinian, dwa celne rzuty z dystansu Przemysława Zamojskiego dały gościom nieco oddechu. Następnie zespoły walczyły „cios za cios” i żadna z drużyn nie była w stanie odskoczyć na znaczący dystans punktowy.

Czwarta kwarta rozpoczynała się przy wyniku 58:53 na korzyść Stelmetu. Ekipa prowadzona przez trenera Artura Gronka weszła w ostatnią ćwiartkę znakomicie i to przesądziło o ich zwycięstwie. Gospodarze nie byli w stanie zdobyć żadnego punktu przez blisko pięć minut, natomiast mistrzowie Polski skutecznie powiększali prowadzenie i rzucili w tym czasie 14 oczek. Przewaga przyjezdnych stale rosła i wraz z końcową syreną zespół z Zielonej Góry mógł świętować 22 punktową wygraną.

TBV Start Lublin – Stelmet BC Zielona Góra 63:85 (17:14, 19:29, 17:15, 10:27)

TBV Start: Balmazović 19, Jankowski 11, Peterson 8, Kowalski 7, Kellogg 6, Dłoniak 5, Ciechociński 4, Wiggins 2, Trojan 1, Małecki. Trener: David Dedek.

Stelmet: Zamojski 16, Gruszecki 13, Dragičević 12, Kelati 9, Vaughn 8, Florence 7, Moore 6, Hrycaniuk 6, Djurišić 4, Koszarek 2.

Trener: Artur Gronek.

Sędziowali: Grzegorz Ziemblicki, Maciej Kotulski, Jan Piróg

Widzów: 2500

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski