Teatr Centralny: Ostatni spektakl "Braci Karamazow"

Spektakl Janusza Opryńskiego właściwie jednogłośnie został uznany za jedną z najlepszych realizacji prozy Dostojewskiego, jakie pojawiły się na polskich scenach. Wydatnie też przyczynił się do uhonorowania reżysera prestiżową Nagrodą im. Konrada Swinarskiego przyznawaną przez redakcję miesięcznika "Teatr", którą otrzymał za wieloletnie, konsekwentne podążanie własną drogą artystyczną i twórczy wkład w polską kulturę teatralną, ze szczególnym uwzględnieniem właśnie "Braci Karamazow". Realizacja doczekała się również bardzo udanej rejestracji telewizyjnej, co warto podkreślić, bowiem nie każdy spektakl wychodzi z takiej próby zwycięsko, a chyba można nawet rzec, iż staje się to udziałem nielicznych.

Przedstawienie znalazło też uznanie w oczach widzów, którzy mogli w nim odnaleźć wątki ważne i istotne tu i teraz. Spektakl Opryńskiego bowiem, ukazując konflikty wartości oraz spory światopoglądowe prowadzone przez XIX-wieczną rosyjską inteligencję, stawia jednocześnie pytania, które pozostają aktualne we współczesnym dyskursie odnoszącym się do zagadnień ludzkiej moralności. Pokazując, że dylematy XIX-wiecznych Rosjan stały się pytaniami kolejnych pokoleń inteligencji. Jest zatem rodzajem zwierciadła, w którym odbija się współczesność.

"Bracia Karamazow" nie byli zbyt często pokazywani na lubelskiej scenie, można zatem przypuszczać, że nie wszyscy chętni mieli możliwość zobaczenia tego spektaklu. Toteż warto skorzystać z owej ostatniej w tym sezonie okazji.

"Bracia Karamazow"; scena przy ul. Popiełuszki 5; piątek - godz. 19; bilety - 40/30 zł.