– Niestety, przegraliśmy dość gładko – mówi Szewczuk. – Jednak trzeba pamiętać, że Polmlek to mocna drużyna mająca w składzie dwie obrończynie, czyli Hannę Haponovą i Alinę Arlouskayą, a przeciwko takim zawodniczkom zawsze się ciężko gra. Zawiodław Wenwen Liu, która dość niespodziewanie przegrała praktycznie bez wali z Moniką Pietkiewicz. Najlepiej zaprezentowała się Sylwia Pawlak, która po zażartym boju przegrała z Haponoą.
W lubelskiej ekipie zabrakło liderki Antoniny Szymańskiej. – Ma ona problem z kolanem, i nie chcieliśmy ryzykować pogłębienia kontuzji. Szykujemy ją na sobotnie spotkanie 3. rundy Pucharu ETTU z rosyjskim SKNT Luch Vladimir – kończy trener lubelskiego klubu.
Polmlek Zamer Lidzbark Warmiński – AZS UMCS Optima Lublin 3:0
Hanna Haponova – Sylwia Pawlak 3:1 (11:7, 7:11, 12:10, 11:6)
Alina Arlouskaya – Natalya Aleksyeyenko 3:0 (11:9, 11:5, 11:9)
Monika Pietkiewicz – Wenwen Liu 3:0 (11:8, 11:4, 11:5)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?