We wtorek patrolujący ulice Terespola policjanci zauważyli samochód zaparkowany na chodniku przy ul. 3-go Maja w sposób uniemożliwiający poruszanie się pieszym. Podeszli do kierowcy cryslera i poinformowali, ze wręczają mu mandat w wysokości 100 zł. Na te słowa właściciel auta, 28-latek z Brześcia nad Bugiem zaczął nalegać, żeby mundurowi darowali mu karę. Kiedy prośby Białorusina nie przyniosły skutku, mężczyzna wręczył policjantowi banknot 50-złotowy, wsiadł do auta i powiedział, że odjeżdża.
Policjanci nie pozwolili, żeby odjechał i zatrzymali go w policyjnym areszcie. W środę Białorusin usłyszy zarzut łapówkarstwa w zamian za odstąpienie od wręczenia mandatu.
Maksymalną karą, jaką może orzec sąd za takie przestępstwo to 8 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?