Kosmetyki ukryte były w workach z pościelą, zrzuconych w dwóch pustych przedziałach. Żaden z podróżnych nie przyznał się do towaru.
Wśród ujawnionych kosmetyków znalazły się tusze do rzęs (76 szt.), kremy (61 opakowań) oraz pudry (14 opakowań), opatrzone znakami znanych firm.
Co do tego, czy faktycznie jest to towar markowy, ostatecznie wypowie się przedstawiciel właściciela praw do znaku towarowego - informuje Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białej Podlaskiej. - Możliwe, że jak to niejednokrotnie bywało w przypadku towarów zatrzymywanych przez Służbę Celną: i w tym przypadku producenci nieuczciwie posłużyli się nazwami markowych produktów dla sygnowania zwykłych podróbek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?