Termin przetargu na odbiór śmieci znowu przesunięty

- Jest okres świąteczny, więc chcemy, żeby firmy miały czas przygotować oferty i zapoznać się z naszymi odpowiedziami na pytania nadesłane do przetargu - wyjaśnia Olga Mazurek z zespołu prasowego Urzędu Miasta Lublin.

Do przetargu na odbiór śmieci w Lublinie wpłynęły w sumie 72 pytania. Firmy prosiły m.in. o ustalenie, w jakim czasie musi być wymieniony uszkodzony pojemnik na odpady. „Co zamawiający rozumie poprzez termin niezwłocznie i natychmiast. Oba terminy są dość nieprecyzyjne” - czytamy. W pytaniach do UM Lublin przewijał się też wątek poruszany w odwołaniu złożonym przez firmę Ekoland z Kraśnika do Krajowej Izby Odwoławczej. Chodzi o zastrzeżenie, że zamawiający nie podał liczby gospodarstw, które zadeklarowały segregację odpadów, szczególnie w odniesieniu do zabudowy jednorodzinnej. Z tego powodu firmy miałyby mieć problem z prawidłową wyceną swojej usługi. Ratusz odpowiedział na to, że należy przyjąć, że wszystkie gospodarstwa „selektywnie zbierają odpady”.

Tego, kto stanął do przetargu na odbiór śmieci od mieszkańców Lublina, dowiemy się 31 grudnia. Nowe umowy w czterech sektorach miasta powinny obowiązywać już po Nowym Roku, ponieważ jednak postępowanie przetargowe do tego czasu się nie zakończy, miasto będzie zmuszone podpisać umowy na okres przejściowy. Chodzi o odbiór odpadów z następujących dzielnic: Kalinowszczyzna, Tatary, Hajdów-Zadębie, Felin, Ponikwoda, Czechów Południowy, Czechów Północny, Sławin, Czuby Północne, Węglin Północny, Węglin Południowy, Konstantynów, Sławinek, Szerokie oraz Rury.