18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tłumy na pre-castingu do You Can Dance w Lublinie ZDJĘCIA

Ilona Leć
Na lubelskim pre-castingu do tanecznego show You Can Dance pojawiło się ponad 300 osób z całej Polski. Od godziny 8 do 12 w Teatrze Muzycznym trwała rejestracja uczestników. Przesłuchania mogą potrwać nawet do późnych godzin nocnych.

- Zacząłem stepować jak miałem pięć lat. Od 11 roku życia tańczę balet. Teraz mam 21 lat więc moja przygoda z tańcem trwa dosyć długo - przyznaje Artur Świrad z Dąbrowy Górniczej, który przyszedł na pre-casting do You Can Dance.

To już drugie podejście tego młodego tancerza. 11 grudnia z kolegą Michałem pojawili się na castingu w Krakowie. - Było bardzo blisko, dostaliśmy się do dogrywki, ale niestety nie przeszliśmy dalej - mówi Michał Przybyła z Częstochowy. - Tańczę już od 10 lat. Zaczynałem od tańca towarzyskiego, potem był taniec współczesny, trochę disco, hip-hopu. Tak powstało to, co tańczę teraz. Dziś zaprezentuję contemporary jazz. Mam nadzieję, że teraz się uda.

Na lubelski pre-casting do YCD ściągnęły tłumy. - Rano przed teatrem zebrało się około 50 osób, ale stale ktoś dochodził. - Panuje tutaj świetna atmosfera, można poznać ciekawych ludzi. Po wejściu na salę przesłuchań, stanęliśmy w rządku i każdy miał chwilę na zaprezentowanie się jurorom, powiedzenie kilku słów o sobie. Jurorzy niektórymi osobami interesowali się bardziej, dopytywali o różne rzeczy. Potem rozbrzmiała muzyka i każdy miał kilkadziesiąt sekund na improwizację. Po występie, jurorzy wybrali kilka osób, które mogły zatańczyć solo do wybranego przez siebie utworu - relacjonuje Natalia Zglinicka z Hrubieszowa.

Uczestnicy zgodnie przyznają, że trzeba być tancerzem wszechstronnym i doskonalić się w wielu stylach tanecznych, aby mieć szansę na zakwalifikowanie się do kolejnego etapu.

Organizatorzy są zadowoleni z poziomu poniedziałkowego pre-castingu. - Co interesujące, mamy mnóstwo bardzo dobrze tańczących dziewcząt, zatem poprzeczka została ustawiona bardzo wysoko. Z każdego miasta przyjmujemy około 30-40 osób, które później prezentują swoje umiejętności przed jurorami na głównej scenie. To jest już taka tradycja YCD, że mamy grono osób, które jeżdżą za nami od castingu do castingu i stale doskonalą swoje umiejętności - opowiada Grzegorz Piekarski, dyrektor zarządzający z firmy Mastiff Media.

We wtorek osoby, które zakwalifikowały się do drugiego etapu zatańczą na deskach Teatru Muzycznego przed Agustinem Egurrolą, Michałem Pirógiem i Kingą Rusin.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski