Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To był rok wyborów. Najpierw nowy prezydent, a potem parlament

Sławomir Skomra
Październik. Euforia w lubelskim PiS podczas ogłaszania wyników wyborów parlamentarnych
Październik. Euforia w lubelskim PiS podczas ogłaszania wyników wyborów parlamentarnych Anna Kurkiewicz/archiwum
Pełnia władzy w rękach PiS. Prezydentem został Andrzej Duda, a w parlamencie rządzi jedna partia. Platforma Obywatelska przeszła do opozycji. Na pocieszenie rządzi w mieście i w województwie

Prawo i Sprawiedliwość do tegorocznych wydarzeń przygotowywało się od dawna. Można zaryzykować stwierdzenie, że od ośmiu lat, kiedy po raz ostatni miało władzę w parlamencie.

To był rok wyborów. W maju wybieraliśmy prezydenta, a kilka miesięcy później - w październiku - Sejm i Senat.

Jeszcze w styczniu mało kto wierzył, że Andrzej Duda, wytypowany w grudniu 2014 r. na kandydata PiS na prezydenta, pokona Bronisława Komorowskiego. Jednak to właśnie Duda, dzięki politycznym wpadkom PO, przedstawieniu Komorowskiego jako człowieka ciągle popełniającego gafy, został wybrany na prezydenta.

To, że kandydat PiS na Lubelszczyźnie będzie miał duże poparcie, było wiadomo. Zaskoczeniem był jednak bardzo słaby wynik Bronisława Komorowskiego. Co gorsza dla Platformy, były takie miasta na Lubelszczyźnie, w których Komorowski przegrał w pierwszej turze nawet z Pawłem Kukizem.

Zwycięstwo Andrzeja Dudy sprawiło, że PiS złapał wiatr w żagle. Partia poszła ścieżką wyznaczoną podczas kampanii prezydenckiej i podczas wyborów parlamentarnych powtarzała hasła „zmiana” i przekonywała, że „Polska jest w ruinie”.

Walcząc o głosy lubelscy kandydaci PiS na posłów i senatorów krytykowali PO, ale dobrze zdawali sobie sprawę, że na Lubelszczyźnie to nie Platforma jest ich głównym przeciwnikiem, a PSL.

Ponad połowa mieszkańców regionu mieszka na wsi. Sprawdziła się stara zasada - kto wybory wygrywa na wsi, wygrywa je w Polsce.

Dlatego właśnie kandydaci PiS podczas kampanii ruszyli na wieś. Na każdym spotkaniu krytykowali politykę ludowców. Te hasła trafiały na podatny grunt. Akurat latem i wczesną jesienią Lubelszczyznę pustoszyła susza. Rolnicy załamywali ręce, a rząd zwlekał z podejmowaniem decyzji i pomocy finansowej dla rolnictwa. Właśnie to wykorzystał PiS, mówiąc, że oni dodatkowe pieniądze uruchomiliby jak najszybciej.

Gdy tuż przed wyborczą niedzielą opublikowaliśmy sondaż wyborczy, według którego PiS na Lubelszczyźnie miał szansę na 18 mandatów w Sejmie, polityczna opozycja nie chciała w to wierzyć. Politycy PO, PSL i Zjednoczonej Lewicy mówi o tym, że trzeba częściej „jeździć w teren”. To wszystko na nic. PiS konkurencję na Lubelszczyźnie zmiażdżył.

Wygrana w wyborach parlamentarnych rozbudziła nadzieję polityków PiS na więcej. Zaczęli snuć plany o przejęciu władzy w sejmiku województwa.

- Zmiana rządu wymaga zmiany koalicji w sejmiku. Dzięki temu lubelskie odniesie sukces - powtarzali działacze PiS.

Tymczasem regionalni szefowie PSL i PO jasno zadeklarowali, że zmiany koalicji nie będzie. Czy to oznacza, że zmian nie będzie w ogóle? W PiS słychać jedno: - Nie za miesiąc i nie za dwa, ale w tym roku będziemy rządzić województwem.

PiS bierze niemal wszystko
Kiedy w sylwestrową noc Włodzimierz Karpiński, poseł z Puław i szef regionalnej Platformy, zechce przy kieliszku szampana podsumować 2015 rok, nie będzie miał zadowolonej miny.

W czerwcu podał się do dymisji ze stanowiska ministra skarbu państwa. To było spóźnione „czyszczenie rządu” z bohaterów afery podsłu-chowej. Karpińskiego nagrano w restauracji i właśnie w tej rozmowie padły sławetne słowa „c..j tam z Polską wschodnią”. To nie była jego opinia. W ten sposób polityk recenzował jedną z koncepcji rozwoju kraju, ale sprawa ciągnie się za Karpińskim do dziś.

Jak opowiadali lubelscy działacze PO, Karpiński po odejściu z resortu mocniej zaangażował się w sprawy regionalnej Platformy. Było jednak za późno na poważne działania.

Bronisław Komorowski w maju przegrał wybory, a to, że nie poparli go mieszkańcy woj. lubelskiego, jest zasługą samego byłego prezydenta.

Od miesięcy Lubelszczyzna żyła nadzieją, że to PZL-Świdnik zdobędzie wart miliardy złotych kontrakt na dostawę dla wojska nowych śmigłowców.

Tymczasem tuż przed wyborami Komorowski przyjechał do Lublina i skrytykował PZL za to, że straszy zwolnieniami w przypadku przegranej.

Dodatkowo, to właśnie Komorowski przed wyborami ogłosił, że to nie PZL, ale francuski producent przechodzi do finału śmigłowcowego przetargu.

PO kampanię parlamentarną prowadziła sprawnie - w teren wyjechały specjalne autokary z politykami, było kilka spotkań z wyborcami dziennie i chwalenie się inwestycjami. Nie przyniosło to skutku, a PO zaszkodziła też... PO. Właściwie wewnętrzne konflikty i spory przy układaniu listy. Zabrakło jedności w partii i nie ma jej do dziś.

Teraz politycy Platformy mają na głowie jeszcze więcej kłopotów. Nowy rząd wymienia kadry w urzędach, inspekcjach, komendach. Wszędzie, gdzie i o zatrudnieniu decyduje rząd. Tysiące działaczy i sympatyków Platformy straci pracę.

Lubelska PO może pocieszać się sukcesami z zeszłego roku. Tym, że Krzysztof Żuk wygrał wybory na prezydenta Lublina i że partia jest w koalicji rządzącej w województwie. Jednak jeśli nie będzie w PO jedności, to i ta koalicja może się rozpaść, a niektórzy działacze Platformy mogą się zdecydować na współpracę z Prawem i Sprawiedliwością.

Jest jednak lubelski polityk, który w sylwestra będzie miał jeszcze smutniejszą minę niż Karpiński. To Janusz Palikot - jeden z ojców założycieli (razem z Leszkiem Millerem) Zjednoczonej Lewicy poniósł dotkliwą wyborczą klęskę. Palikot liczył na 4 lubelskie mandaty w Sejmie dla ZL, a tymczasem w parlamencie nie ma ani jednego lewicowego polityka.

O pechu może też mówić Urszula Bury, kandydatka na posłankę Nowoczesnej. Ta formacja sensacyjnie weszła do Sejmu a jej notowania rosną. Tyle że w Sejmie nie ma ani Bury, ani nikogo innego z lubelskiej Nowoczesnej.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski