Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Pitucha uznany za winnego zniesławienia Bartosza Staszewskiego, organizatora Marszu Równości

PN
Tomasz Pitucha został skazany za pomówienie organizatora Marszu Równości w Lublinie o promowanie pedofilii. Sąd nakazał radnemu PiS zapłatę 5 tys. zł na rzecz stowarzyszenia organizującego Marsz Równości w Lublinie i zobowiązał go do umieszczenia treści wyroku w prasie lokalnej. – Hańba! Skandal! – krzyczała publiczność zgromadzona na sali rozpraw.

- Oskarżonego Tomasza Pituchę uznaję za winnego tego, że w dniu 23 września 2018 r. w Lublinie umieścił na publicznym profilu na facebooku wpis, w którym pomówił za pomocą środków masowego komunikowania organizatora Marszu Równości w Lublinie Bartosza Staszewskiego o promowanie pedofilii, czyli postępowanie, które mogło poniżyć go w opinii publicznej oraz narazić na utratę zaufania potrzebnego do prowadzonej przez niego działalności społecznej - powiedziała sędzia Iwona Suchorowska.

Sąd nakazał Tomaszowi Pitusze zapłatę 5 tys. zł. na rzecz stowarzyszenia Marsz Równości w Lublinie i zobowiązał do umieszczenia treści wyroku w prasie lokalnej. Odczytanie wyroku było kilkakrotnie przerywane przez zwolenników Tomasza Pituchy. „Hańba”, „Skandal” oraz „Kiedyś i pani stanie przed sądem” – krzyczała część publiczności.

Przypomnijmy, 23 września o 9.45 Tomasz Pitucha napisał na portalu społecznościowym: „Najzagorzalsi fani filmy W. Smarzowskiego chcą zorganizować w Lublinie tzw. Marsz Równości, promujący homoseksualizm, pedofilię. Kto ma uszy niechaj słucha”. Tuż po jego publikacji organizator pochodu wytoczył proces radnemu. Mimo prób mediacji, strony nie doszły do porozumienia. Proces przed Sądem Rejonowym Lublin - Zachód ruszył 15 stycznia. Wyrok ogłoszono w środę.

Jeszcze w trakcie procesu Tomasz Pitucha wyjaśniał, że w swoim wpisie nie zwracał się do Bartosza Staszewskiego, bo go nie znał. Zdaniem sądu, takie wyjaśnienie jest mało prawdopodobne.

- Nie budzi wątpliwości, że wypowiedź dotyczyła Bartosza Staszewskiego - powiedziała sędzia Iwona Suchorowska uzasadniając wyrok. Przypomniała, że działacz LGBT występował wcześniej w mediach jako organizator Marszu Równości i jako taki figurował w oficjalnych dokumentach złożonych w ratuszu. Zdaniem sędzi, nie wydaje się możliwym, żeby oskarżony nie znał funkcji Bartosza Staszewskiego.

Wcześniej Tomasz Pitucha przekonywał, że jego wpis miał jedynie charakter opinii, do której miał prawo w ramach gwarantowanej przez Konstytucję wolności słowa. Do tego również odniosła się sędzia. – Odmienny światopogląd nie uzasadnia przekraczania granic wolności słowa w taki sposób, że narusza to w sposób elementarny godność człowieka – argumentowała sędzia Iwona Suchorowska.

Na środowej rozprawie stawili się zwolennicy Tomasza Pituchy z transparentami m.in. „Nie! Dla promowania rozwiązłości seksualnej”, „Jestem za małżeństwem, rodziną, życiem”, „Dziękujemy za obronę rodziny”. Wychodząc z sali rozpraw część osób krytycznie odnoszących się do rozstrzygnięcia nawoływała: „Gdzie jest sumienie, prawda i mądrość”, „Diabeł i mamona”.

- Przyjmujemy wyrok z pokorą – powiedział Tomasz Pitucha. Po raz kolejny podkreślił, że jego wpis nie dotyczył Bartosza Staszewskiego. - Ten wyrok pokazuje, że naprawdę dużo musimy zrobić w przestrzeni społecznej, żeby agresywna polityka środowisk homoseksualnych była należycie potraktowana. Dlatego, że reakcje różnych organów dają przywilej środowiskom homoseksualnym. To nie jest dobra droga, co pokazuje historia kilkudziesięciu lat rewolucji seksualnej na Zachodzie – dodał radny PiS i zapowiedział apelację.

- Strasznie się cieszę z dzisiejszego wyroku. To jest wyrok, którego oczekiwaliśmy. Była w kościołach, z tego co wiem, modlitwa o sprawiedliwy wyrok i taki wyrok dzisiaj nastąpił – przyznał Bartosz Staszewski. Przypomniał, że od początku zależało mu tylko na przeprosinach od radnego PiS. Na to nie chciał się zgodzić Tomasz Pitucha.

- Wyrok pokazuje, że nie ma zgody na homofobiczną mowę nienawiści, na pomawianie osób LGBT o jakiekolwiek związki z pedofilią. Pedofilem nigdy nie byłem a Marsz Równości nigdy pedofilii nie promował i czas najwyższy, żeby radny Pitucha się tego nauczył – powiedział działacz LGBT.

Jego adwokat zapowiedział, że rozważy ewentualne odwołanie się od wyroku po zapoznaniu się z jego pisemnym uzasadnieniem.

Wyrok jest nieprawomocny.

Marsz Równości w Lublinie. Policja podsumowuje: W naszą stro...

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski