Kumulacja w Lotto. Sprawdź, czy wygrałeś
- Gdybym wygrała jakąś dużą kwotę, oczywiście sprawiłabym jakiś bonus pani w okienku - kokietuje. Poza tym pani Dorota marzy o domku na Mazurach. Pokaźną kwotą wsparłaby też rodzinę, część odłożyłaby na przyszłość dla dziecka, którego się właśnie spodziewa.
ZOBACZ TEŻ: Wyniki Lotto (5.09). Czy ktoś trafił szóstkę? Gdzie padła wygrana? Czy kumulacja została rozbita?
Od stycznia do końca października br. mieszkańcy naszego regionu zostawili w kolekturach 114 mln zł. To dane z Oddziału Totalizatora Sportowego w Lublinie, który swoim zasięgiem obejmuje niemal całe woj. lubelskie. Dotyczą nie tylko najpopularniejszej gry Lotto, ale też m.in. Multi Multi i różnych zdrapek. W tym samym czasie TS wypłacił graczom z regionu ponad 50 mln zł. To oznacza, że na gry wydajemy ponad dwa razy tyle, ile do nas wraca.
Kumulacja w Lotto (5.09) Wyniki losowania (5 września) Jakie liczby padły?
Sprzedawcy przyznają, że w przypadku niektórych graczy można mówić o uzależnieniu. - Są tacy, którzy odwiedzają mnie dwa razy dziennie. Czasem, jak przez kilka dni nie przychodzą, martwię się, czy coś się nie stało - mówi pani Edyta z kolektury przy lubelskim ratuszu. Patentów na zdobycie fortuny jest wiele. - Jedni od lat stawiają na te same liczby. Znają je na pamięć, albo odczytują z wiekowych karteczek, na których już prawie nic nie widać. Są też tacy, którzy na każde losowanie opracowują inną kombinację liczb - opisuje pani Edyta. I dodaje, że nasze marzenia na wypadek wielkiej wygranej są raczej banalne. - Wszyscy chcemy jechać dookoła świata, połowa zabiera w tę podróż też mnie. Za resztę zamierzamy spłacić kredyty i kupić domek na wsi.
"Szóstka" pada średnio co pół roku
Upragniona "szóstka" w Lotto pada w naszym województwie średnio co pół roku. Statystyczny wygrany inkasuje wówczas około 3,5 mln zł. Zdarzają się oczywiście także dużo większe kwoty. Rekord padł całkiem niedawno. Pod koniec sierpnia tego roku szczęśliwiec, który grał w Lublinie w kolekturze przy ul. Zana, wzbogacił się o ponad 12 mln zł. Druga w tym roku milionowa wygrana padła w marcu, w Bełżycach. Zwycięzca dostał ponad 2,8 mln zł.
Statystycznie rzecz biorąc wyczerpaliśmy już roczny limit na szczęście.
W naszym regionie mieszka 32 milionerów, którzy wzbogacili się na Lotto. W całej Polsce jest ich 807. "Szóstki" trafiamy najczęściej w Lublinie. Do tej pory dziewięć osób, które kupiły w naszym mieście kupon, wygrało co najmniej milion. Drugie miejsce na tej liście zajmuje Chełm. Tam milion wygrały trzy osoby. Po dwóch szczęśliwców trafiło w totka w Kraśniku, Puławach i Zamościu.
Mieszkańcy naszego województwa pieniądze wydają najchętniej w kolekturach na gry liczbowe. Wśród nich dominuje Lotto (dawny Duży Totek). - Tu wygrane są najwyższe, a poza tym ludzie znają tę grę od lat - tłumaczą pracownicy kolektur.
Matematycy przypominają natomiast, że szansa trafienia wymarzonej "szóstki" jest jak jeden do 14 milionów.
Różnego rodzaju zdrapki i inne gry cieszą się mniejszą popularnością, mimo że także tutaj zdarzają się rekordowe wygrane. Tak było w połowie listopada, gdy w kolekturze przy ul. Nałkowskich w Lublinie padła główna wygrana w Mini Lotto. Szczęśliwiec wzbogacił się o ponad 126 tys. zł.
Zobacz także:
Kolektura przy Nałkowskich: Główna wygrana w Mini Lotto
W Lublinie padła szóstka w Lotto. Wygrana to 12 mln zł
Wygrana w Lotto: Szczęśliwiec zgłosił się po 12 milionów zł
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
