Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tottenham jednak nie chce Krzysztofa Piątka? Jose Mourinho nie będzie naciskał na transfer

Tomasz Dębek
Tomasz Dębek
krzysztof piatek
krzysztof piatek IPA/Sipa USA/East News
Jose Mourinho przyznał przed kamerami, że nie będzie nalegał na sprowadzenie mu zastępcy kontuzjowanego Harry’ego Kane’a. Nawet jeśli oznacza to, że Krzysztof Piątek nie trafi do Tottenhamu, Polak wciąż ma jednak sporo opcji.

Brytyjskie media zdążyły już poinformować, że AC Milan porozumiał się z Tottenhamem w sprawie transferu Krzysztofa Piątka, a napastnik uzgodnił warunki kontraktu z nową drużyną. Wszystko wskazuje na to, że dziennikarze się pospieszyli. Oficjalnych informacji od obu klubów próżno szukać. Zapytany o sprawę Piątka Jose Mourinho nabrał wody w usta.

- Nie będę komentował plotek i wypowiadał się o piłkarzach innych drużyn. Ani Piątek, ani Milan nie będą raczej zadowoleni z takich wypowiedzi - przyznał „The Special One” przed meczem z Liverpoolem (przegranym w sobotę 0:1).

Po meczu Mourinho twierdził, że nie będzie prosił (mającego opinię sknery) prezesa Daniela Levy’ego o kolejnego napastnika, choć Harry Kane przeszedł ostatnio operację i do treningów wróci prawdopodobnie dopiero w kwietniu.

Po przyjściu do Milanu Zlatana Ibrahimovicia Piątek ma pełnić tylko rolę rezerwowego. W sobotę po raz pierwszy od transferu do Rossonerich 24-latek przesiedział cały mecz na ławce rezerwowych (2:0 z Cagliari). Mimo kiepskiej jesieni - strzelił zaledwie cztery gole w 18 meczach - napastnik nie narzeka na brak propozycji. Jeśli słowa Mourinho nie są zasłoną dymną i Koguty faktycznie wycofają się z rywalizacji o Piątka, w Anglii chcą go jeszcze m.in. Crystal Palace czy walczące o utrzymanie Aston Villa i West Ham. Nowego napastnika poszukuje też... FC Barcelona - po tym, jak Luis Suarez wypadł z gry na cztery miesiące. A Piątek jeszcze na początku bieżącego sezonu był na krótkiej liście możliwych następców Urugwajczyka w katalońskiej drużynie.

Obecnie w hiszpańskich mediach jego nazwisko się jednak nie pojawia. Według „Mundo Deportivo” Barca ściągnie kogoś z czwórki: Carlos Vela (Los Angeles FC), Ezequiel Ávila (Osasuna), Cristhian Stuani (Girona) i Gabriel Barbosa (Inter). Największe szanse dziennikarze dają temu pierwszemu.

Zimowym królem polowania może zostać wicelider Serie A, Inter. Według informacji „La Gazzetta dello Sport” trener Antonio Conte poprosił o sprowadzenie mu trzech zawodników: Christiana Eriksena, Ashleya Younga i Oliviera Giroud. Duńskiemu rozgrywającemu w czerwcu wygasa kontrakt z Tottenhamem. Klub nie będzie robił mu problemów z transferem, żeby dostać za niego jakiekolwiek pieniądze (wspominaliśmy, że Levy potrafi je liczyć jak mało kto). Agent piłkarza jest już po słowie z Włochami i transakcja powinna być już tylko kwestią czasu. Jeśli tak będzie, Inter sprzątnie Eriksena sprzed nosa m.in. Realowi Madryt, Manchesterowi United i Juventusowi.

Na „promocje” Nerazzurri chcą się załapać także w przypadku Giroud i Younga, których kontrakty (odpowiednio z Chelsea i United) również wygasają z końcem sezonu.

W Polsce kluby głównie sprzedają wyróżniających się piłkarzy. Wyjątkiem nie jest Pogoń Szczecin, która oddała Adama Buksę do klubu MLS New England Revolution. W jego miejsce przyszedł jednak bardzo ciekawy zawodnik. Paweł Cibicki to młodzieżowy reprezentant Polski i Szwecji. Do Szczecina trafił z Leeds United, a ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w ADO Den Haag, gdzie głównie siedział na ławce. Wiosną zobaczymy, czy 26-latek odbuduje się na boiskach ekstraklasy.

Trwa głosowanie...

Czy Krzysztof Piątek powinien odejść z Milanu?

ZOBACZ TEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski