Do tragicznego wypadku doszło w czwartek na przejeździe kolejowym w miejscowości Jaski gm. Radzyń Podlaski. Kierujący samochodem marki Land Rover wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg. 56-latek zginął na miejscu.
Do tragedii doszło do tego na oznakowanym, niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Wstępne ustalenia mundurowych wskazują na to, że 56-letni mieszkaniec gm. Ulan-Majorat kierując samochodem osobowym marki Land Rover Freelander wjechał na przejazd kolejowy wprost pod nadjeżdżającą lokomotywę relacji Łuków - Lublin.
Kierowca zginął na miejscu. W chwili zdarzenia 63-letni maszynista był trzeźwy. Okoliczności wypadku wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.