Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trasy piesze w Lublinie. Czekamy na zgłoszenia

Małgorzata Szlachetka
Pan Szymon m.in. w przypadku Krakowskiego Przedmieścia zwraca uwagę na auta tarasujące chodniki i niepotrzebne słupki
Pan Szymon m.in. w przypadku Krakowskiego Przedmieścia zwraca uwagę na auta tarasujące chodniki i niepotrzebne słupki Anna Kurkiewicz
Dostajemy od Państwa kolejne propozycje do plebiscytu na przyjazne trasy dla pieszych i te, które powinny się zmienić. Cały czas można zgłaszać pomysły.

Pan Szymon z Lublina w długim liście wyliczył kilka tras. Przyznał, że przeszkadzają mu samochody tarasujące chodniki, ale też ignorowanie przejść, które wybrali sobie sami piesi.

"Na os. Kruczkowskiego (...), przy wieżowcu na Młodzieżowej 1 były wydeptane ścieżki, ostatnio zwróciłem uwagę, że jest nowa ziemia i trawa, zastanawiałem się, czy ludzie przestali tędy chodzić? Zmienili swe nawyki? Nie, administracja postawiła płot, zmuszając ludzi do chodzenia drogami wyznaczonymi przez siebie" - pisze pan Szymon.

Nasz Czytelnik wymienił też przejście pod torami przy ul. Ciepłowniczej, wygodny skrót między ul. Kruczkowskiego i Diamentową.
Przy okazji wraca apel o zawsze potrzebne ławki i kosze na śmieci.

"Mógłbym pójść ulicą Zemborzycką nad zalew, ale nieprzyjemnie jest iść obok ruchliwej ulicy, nie ma tu żywopłotu, który wyciszałby szum aut, nie ma ławek, żeby przysiąść i odpocząć... To znaczy są, dwie, na całej ulicy liczącej parę kilometrów" - czytamy.

Inny Czytelnik Kuriera wymienia okolice Politechniki Lubelskiej, trasę prowadzącą w stronę klubu jeździeckiego oraz park Ludowy. To miejsca, które odwiedza przy okazji codziennych spacerów z psem. "Fajną trasą, w szczególności w zimie, gdy czynny jest wyciąg, jest przejście się od siłowni Paco na Globus. Wchodząc na ścieżkę rowerowa na wysokości ul. Nowomiejskiej. Szkoda też, że trasa krótka" - pisze autor maila wysłanego do naszej redakcji.

Waldemar Frąckiewicz z Lublina pokusił się nawet o zrobienie filmu wideo - pokazuje w nim Czuby widziane oczyma pieszego. Tytuł w tym kontekście jest dość wymowny: Ściana wspinaczkowa Czuby. Jego autor na warsztat wziął na przykład strome dojścia do przystanku, gdzie przechodnie próbowali sobie pomóc, układając ścieżkę z płyt chodnikowych. Niewiele to zmieniło. Kamera pana Waldemara wyłapała też absurdy z osiedlowej przestrzeni: ścieżkę kończącą się metalowym płotkiem albo ławką.

Plebiscyt na najlepsze oraz najbardziej pożądane trasy piesze jest realizowany w ramach projektu "Miasto dla ludzi". Plebiscyt jest firmowany m.in. przez Radę oraz Forum Kultury Przestrzeni oraz przedstawicieli inicjatywy społecznej Pieszy Lublin.

Kolejne propozycje tras można wysyłać na adres [email protected].


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski