Pary w turnieju finałowym Suzuki Pucharu Polski rozlosowano w lubelskim ratuszu. - Losowanie trudne, ponieważ Strefę co prawda pokonaliśmy kilka tygodni temu, ale mecz był bardzo zacięty. A jeśli awansujemy, to w półfinale trafiamy na Arkę, która do tej pory wygrała wszystkie mecze i jest drużyną bez wątpienia najsilniejszą.
Uważam, że droga do powtórzenia sukcesu sprzed trzech lat jest trudna, ale Pszczółki są obecnie w stanie powalczyć i wygrać z każdym zespołem
– ocenia prof. dr hab. Stanisław Michałowski, rektor UMCS Lublin.
Lublin po raz drugi zorganizuje turniej finałowy Suzuki Pucharu Polski. W 2016 roku koszykarki Pszczółki wykorzystały atut własnej hali i po raz pierwszy w historii wywalczyły to trofeum. Trener drużyny był wówczas obecny szkoleniowiec akademiczek, Krzysztof Szewczyk.
- Wtedy byliśmy na początku drogi kształtowania drużyny i rozwoju koszykówki kobiecej w Lublinie. Dziewczyny bardzo się sprężyły i udało się. W pucharze będzie decydowała dyspozycja dnia. Dziewczyny w jednym dniu potrafią zagrać świetnie, a w drugim trochę gorzej. Mimo takiego losowania nie tracę nadziei – uważa prof. dr hab. Stanisław Michałowski.
Spotkanie Pszczółki Polski-Cukier AZS UMCS Lublin z PolskaStrefaInwesytycji Enea Gorzów Wlkp. będzie pierwszym meczem turnieju finałowego – w piątek, 17 stycznia, o godz. 17. W drugim ćwierćfinałowym spotkaniu (o godz. 19.30) zmierzą się zespoły CCC Polkowice i pierwszoligowego MKS Pruszków.
W drugim dniu turnieju rozgrywane będą mecze półfinałowe, w których rozstawione zostały dwie najlepsze drużyny w lidze. Rywalem zwycięzcy pierwszego ćwierćfinału będzie Arka Gdynia (godz. 17), a drugiego Artego Bydgoszcz (godz. 19.30). Natomiast w niedzielę, 19 stycznia, o godz. 16 rozpocznie się mecz finałowy.
Przy okazji turnieju finałowego o Puchar Polski w hali MOSiR rozgrywane będą Młodzieżowe Mistrzostwa Polski U22 w koszykówce kobiet. Obsada tych zawodów nie jest jeszcze znana. – Będą to cztery najlepsze drużyny w kraju. Zobaczymy więc w Lublinie wszystko, co mamy najlepszego w koszykówce żeńskiej – twierdzi Marek Lembrych, wiceprezes PZKosz.
Ceny biletów poznamy w najbliższym czasie, a ich sprzedaż rozpocznie się na początku stycznia poprzez serwis internetowy abilet.pl oraz w kasach hali MOSiR przed samymi meczami.
- Puchar Polski w koszykówce kobiet wraca do Lublina. To wielki prezent dla miasta i kibiców. Frekwencja na meczach koszykówki, kobiet i mężczyzn, jest bardzo wysoka i jesteśmy pewnie, że taka będzie też w styczniu – mówi Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, zastępca prezydenta Lublina.
- Przed drużyną ciężki okres, ale wierzę, że trener Szewczyk odpowiednio przygotuje zespół do pierwszego spotkania. Atutem będzie własny parkiet i nasza publiczność. Dziewczyny zrobią wszystko, żeby awansować do półfinału, a tam powalczyć z liderem tabeli Energa Basket Ligi. Dla kibiców na pewno będzie dużo ciekawych emocji i mam nadzieję, że hala będzie pełna – mówi Rafał Walczyk, prezes KU AZS UMCS Lublin.
Koszykarki Pszczółki Polski-Cukier AZS UMCS po 11 ligowych kolejkach zajmują w tabeli czwarte miejsce (8 zwycięstw i 3 porażki). Identycznym bilansem legitymuje się zespół z Gorzowa Wlkp., natomiast prowadząca Arka Gdynia ma na koncie komplet 11 zwycięstw.
- Lublin to bardzo mocny punkt na mapie koszykarskiej, szczególnie w tym sezonie. Liczymy więc, że będzie to wspaniała impreza – dodaje Mikołaj Matsumoto, dyrektor marketingu Suzuki Motor Poland, głównego sponsora rozgrywek pucharowych.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?