Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Trzeba to coś złapać i ogolić na łyso”. Jest wyrok sądu apelacyjnego w sprawie wpisu o Pomaskiej na FB

Katarzyna Gruszczyńska
Przemysław Świderski
Była radna PiS Anna Kołakowska jest winna znieważenia posłanki Agnieszki Pomaskiej. Na Facebooku napisała o niej: „Trzeba to coś złapać i ogolić na łyso”.

Gdański sąd w marcu br. uznał, że Kołakowska jest winna, jednak obrońca oskarżonej złożył apelację od wyroku. Sąd Apelacyjny właśnie utrzymał w mocy wyrok pierwszej instancji i nakazał jej zapłatę tysiąca złotych grzywny.


Więcej o sprawie pisaliśmy tu:
Anna Kołakowska winna znieważenia Agnieszki Pomaskiej. Sąd Okręgowy w Gdańsku nałożył na radną PiS grzywnę w wysokości 1 tysiąc zł

Wyrok jest prawomocny. Ogłoszenie wyroku odbyło się w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku 28 grudnia. Zarówno Anna Kołakowska, jak i Agnieszka Pomaska nie stawiły się w sądzie.

Prawo do krytyki nie może być tożsame z prawem do znieważenia. Czy można powiedzieć o człowieku „coś”?

- Prawo do krytyki nie może być tożsame z prawem do znieważenia. Czy można powiedzieć o człowieku „coś”? To już jest pierwszy element zniewagi. Ciężką zniewagą jest porównanie posłanki Pomaskiej do prostytutki obsługującej Niemców – mówił podczas odczytywania wyroku sędzia Sądu Apelacyjnego w Gdańsku Krzysztof Noskowicz.

W czasie II wojny światowej kobietom, które miały intymne kontakty z Niemcami, golono głowy.

Sędzia zwrócił uwagę na brak woli i odwagi Anny Kołakowskiej, by przeprosić Agnieszkę Pomaską. Mówił też o jej wizji patriotyzmu, która przypomina mu czasy głębokiego średniowiecza.

- Smutne, że ta definicja patriotyzmu jest taka dokładnie, jak głosi ją ten, kto o tym mówi, a jeśli ktoś się z nim nie zgadza, to już nie jest patriotyzm – przyznał sędzia Noskowicz.

Dodatkowo sąd drugiej instancji obciążył byłą radną Prawa i Sprawiedliwości kwotą 100 złotych za postępowanie odwoławcze.

Pomaska: To sygnał dla wszystkich, którzy chcą w Polsce posługiwać się mową nienawiści i uważają, że można przekraczać ustalone granice krytyki. Nie ma na to przyzwolenia

Przypomnijmy, radna PiS Anna Kołakowska w 2016 roku pod zdjęciem posłanki Pomaskiej na mównicy sejmowej zamieściła wpis o treści: „Trzeba to coś złapać i ogolić na łyso”. Twierdziła, że zainspirowało ją zachowanie Pomaskiej, która na mównicy podarła projekt uchwały o suwerenności autorstwa PiS.

Kołakowska: Proszę nie wymagać ode mnie, żebym nie miała negatywnego stosunku do pani Pomaskiej. Żaden sąd nie zabroni mi, żebym czuła pogardę do niej wtedy, kiedy ona występuje przeciwko mojej ojczyźnie.

Sprawę zgłoszono do prokuratury, która trzykrotnie ją umarzała. W związku z tym Pomaska złożyła subsydiarny akt oskarżenia stosowany w sytuacjach, gdy pokrzywdzony w procesie karnym dostrzega nieudolność działań prokuratora.

20 marca 2018 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku nałożył na Kołakowską grzywnę w wysokości 1000 zł (kara 100 stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 10 złotych – przyp. red.).

- To był bezpardonowy atak. Zniewaga wobec Agnieszki Pomaskiej była bardzo mocna – mówiła wówczas sędzia Aleksandra Kaczmarek-Byzdra. Wyrok był nieprawomocny.

Anna Kołakowska już po wyjściu z sali sądowej zapowiedziała, że odwoła się od niego. Mówiła też: - Proszę nie wymagać ode mnie, żebym nie miała negatywnego stosunku do pani Pomaskiej. Żaden sąd nie zabroni mi, żebym czuła pogardę do niej wtedy, kiedy ona występuje przeciwko mojej ojczyźnie.

Z kolei Agnieszka Pomaska bardzo cieszyła się z wyroku sprzed kilku miesięcy.

- To sygnał dla wszystkich, którzy chcą w Polsce posługiwać się mową nienawiści i uważają, że można przekraczać ustalone granice krytyki. Nie ma na to przyzwolenia - podkreślała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski