Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzech trzecioligoców z regionu walczyło w sobotę o punkty w 28. kolejce. Kolejna ważna wygrana Podlasia Biała Podlaska

Marcin Puka
Jerzy Zaborski
W sobotę kilka drużyn z naszego regionu walczyło o trzecioligowe punkty w 28. kolejce spotkań. Kolejny ważny triumf odniosło Podlasie Biała Podlaska. Avia Świdnik przegrywając w Oświęcimiu z Sołą skomplikowała swoją sytuację. Natomiast Orlęta Radzyń Podlaski uległy w gościach przedostatniemu w tabeli, Spartakusowi Daleszyce.

Podlasie Biała Podlaska wciąż znajduje się w strefie spadkowej (16 miejsce, pierwsze oznaczające degradację do niższej klasy rozgrywkowej), ale podopieczni Przemysława Sałańskiego nie poddają się. Dzisiaj wygrali drugi mecz z rzędu, tym razem pokonując przed własną publiczność Wiślan Jaśkowice 3:0. Zespół z naszego regionu zbliżył się do drużyny z Małopolski na trzy punkty, a właśnie ich sobotni przeciwnik jest tuż nad kreską.

O potencjale ofensywnym zespołu z naszego regionu niech świadczy fakt, że w poprzednim, wyjazdowym wygranym meczu z Wólczanką Wólką Pełkińską 3:2, gole dla bialczan strzelali inni zawodnicy niż w starciu z ekipą z Jaśkowic.

– Bardzo cieszymy się ze zwycięstwa, które jest zasłużone – mówi Przemysław Sałański, trener Podlasia. – Zagraliśmy konsekwentnie w defensywie i przeprowadzaliśmy składne akcje. Mogliśmy pokusić się o wyższy wynik, ale najważniejsze są kolejne trzy punkty – dodaje.

Następny mecz ekipa z Białej Podlaskiej rozegra w najbliższą środę (8 maja). O godzinie 17 w derbach regionu zmierzy się na wyjeździe z Orlętami Radzyń Podlaski.

Podlasie Biała Podlaska – Wiślanie Jaśkowice 3:0 (1:0)
Bramki: Renkowski 39, Chmielewski 75 z rzutu karnego, Kosieradzki 85
Podlasie: Wrzosek – Renkowski, Łakomy, Mitura, Konaszewski, Komar, Syryjczyk (67 Kosieradzki), Kaznocha (85 Całka), Leśniak (88 Dmitruk), Tkaczuk (46 Andrzejuk), Chmielewski (81 Dmowski)
Wiślanie: Sendorek – Archipow, Galos, P. Morawski, Ślęczka, Kuliszewski (68 Czarnecki), Żaba, M. Morawski (90 Balcer), Szewczyk, Lampart, Wcisło (67 Kołton)
Żółte kartki: Mitura, Kaznocha, Dmowski – Sendorek, M. Morawski
Sędziował: Paweł Sitkowski z Kąkolewnicy

Komplikuje się sytuacja Avii Świdnik. Podopieczni Tomasza Bednaruka przegrali w Oświęcimiu z walczącą o utrzymanie Sołą 1:2. Żółto-niebiescy prowadzili po golu pozyskanego z Podhala Nowy Targ Sebastiana Dziedzica (to jego debiutanckie trafienie dla nowego zespołu), ale gospodarze z nawiązką odrobili straty po przerwie. Przypomnijmy, że w rundzie wiosennej ekipa z Małopolski w takim samym stosunku okazała się lepsza u siebie od wicelidera tabeli, Stali Rzeszów, a w poprzedniej kolejce odprawiła z kwitkiem inny zespół z naszego regionu, Orlęta. Zwyciężyła w Radzyniu Podlaskim 4:2.

Przyjezdni stracili punkty na własne życzenie. W pierwszej połowie mogli strzelić jeszcze kilka bramek (przed szansą stawali m.in. Sebastian Plesz, Piotr Prędota, Sebastian Głaz, czy Dominik Maluga) i zamknąć mecz. Po przerwie także mogli podwyższyć wynik, m.in. uderzenie Wojciecha Białka w świetnym stylu obronił Bartosz Szelong. Później gole zdobywali tylko miejscowi, przy biernej postawie gości.

– Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była bardzo dobra. Może oświęcimianie starali się grać piłką, ale prostopadłymi podaniami za plecy obrońców dochodziliśmy do pozycji strzeleckich. Stworzyliśmy sobie bardzo dużo niezłych okazji do pokonania bramkarza – mówi Bednaruk. – Gole straciliśmy po karygodnych błędach w ustawieniu i indywidualnych w defensywie. Przeciwnik dostał od nas prezenty, które bezlitośnie wykorzystał. Odczuwamy spory niedosyt – dodaje Bednaruk.

Świdniczanie zajmują 12. lokatę, mając tylko sześć punktów więcej od Podlasia. Natomiast jeśli drugą ligę opuści Siarka Tarnobrzeg, to mają zaledwie trzy "oczka" więcej od strefy spadkowej. – Zdajemy sobie sprawę z naszej sytuacji. Następny mecz musimy koniecznie wygrać. Zespół musi dać z siebie maksimum – kończy trener zespołu z lotniczego miasta.

8 maja (środa, godz. 17) świdniczanie w kolejnym meczu o punkty zmierzą się przed własną publicznością z także rywalizującym o uniknięcie spadku, Spartakusem Daleszyce.

Soła Oświęcim – Avia Świdnik 2:1 (0:1)
Bramki: Ceglarz 62, Szela 69 – Dziedzic 26
Soła: Szelong – Chowaniec, Szymczak, Rutkowski, Kasolik, Witkowski (46 Jaworek), Duda, Feruga, Wajadłowski, Ceglarz (90 Pieprzyca), Wójcik
Avia: Piotrowski – Kuliga (86 Strug), Dwórzyński, Mykytyn, Plesz, Maluga, Głaz, Darmochwał, Mroczek, Prędota, Dziedzic
Żółte kartki: Kasolik, Witkowski – Mykytyn, Głaz
Sędziował: Przemysław Białacki z Kielc

Nie popisali się piłkarze Orląt Radzyń Podlaski, którzy wciąż nie mogą do końca być pewni utrzymania. Podopieczni Rafała Borysiuka ulegli na wyjeździe przedostatniemu w tabeli Spartakusowi Daleszyce 0:4. Ekipa z Kielecczyzny wcześniej zanotowała trzy porażki, a pora ostatni triumfowała 6 kwietnia. Zespół z Radzynia Podlaskiego nie zapunktował od trzech spotkań.

Pierwsze minuty upłynęły pod dyktando Orląt, ale Spartakus zdołał przetrwać napór, a później sam zaatakował. Goście dwie bramki stracili w końcówce pierwszej połowy, a kolejne dwa ciosy miejscowi wyprowadzili na początku drugiej części sobotniej konfrontacji. Tym samym Orlęta na kolejny wyjazdowy triumf czekają ponad pół roku. 13 października 2018 roku pokonali 5:1 swojego najbliższego przeciwnika, Podlasie Biała Podlaska.

Spartakus Daleszyce – Orlęta Radzyń Podlaski 4:0 (2:0)
Bramki: Sot 40, Jeziorski 43, Ostrowski 51, Cedro 53
Spartakus: Pietras – Krzeszowski, Cedro, Dziedzic, Blicharski, Ostrowski (72 Brożyna), Ł. Zawadzki (68 Bogacz), W. Wołowiec (75 Kokosza), Jeziorski, Sot (65 Maciejski), Kukiełka (83 D. Wołowiec)
Orlęta: Nowacki – Kiczuk, Kursa, Ciborowski, Szymala, Rycaj (70 Barciak), Kot, Ilczuk (55 Waniowski), Panufnik (55 Korolczuk), Zaręba (46 Turek), Wojczuk
Żółta kartka: Cedro

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski