Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzecioligowcy po 23. kolejce. Cenne wygrane Tomasovii i Chełmianki. Avia Świdnik wciąż bez zwycięstwa na wiosnę

Marcin Puka
Marcin Puka
Mimo problemów finansowych wciąż zadziwia Chełmianka, która wygrała w Stalowej Woli ze Stalą 1:0. To zawsze ciężki teren, mimo, że gospodarze po raz ostatni w III lidze w grupie IV z kompletu punktów cieszyli się pięć miesięcy temu. Wciąż bez zwycięstwa na wiosnę jest Avia Świdnik. Podopieczni Łukasza Mierzejewskiego bezbramkowo zremisowali u siebie z będącym w czołówce tabeli ŁKS Łagów. W walce o utrzymanie nie poddaje się Tomasovia, ogrywając na wyjeździe Czarnych Połaniec, w najskromniejszych rozmiarach.

Podlasie na sztucznym boisku w Białej Podlaskiej toczyło wyrównany bój z Wisłoką Dębica. Jednak, gdy w 83. minucie goście objęli prowadzenie, zdawało się, że to oni wrócą do domów z kompletem oczek. W praktycznie ostatniej akcji meczu do remisu doprowadził jednak Jarosław Kosieradzki.

W pierwszej połowie najlepszą okazję do objęcia prowadzenia mieli goście, ale strzał z rzutu wolnego autorstwa Jana Kozłowskiego padł łupem bramkarza Podlasia.

Druga odsłona spotkania to dalej zażarty bój, ale w 83. min. zrobiło się 0:1. Przyjezdni przeprowadzili kontrę zakończoną strzałem Rafała Góreckiego. Piłkę zdołał odbić Krystian Bartoszek, ale golkiper wypożyczony z ekstraklasowego Bruk-Betu Termaliki Nieciecza był bezradny wobec dobitki z kilku metrów Tomasza Palonka.

Wydawało się, że jest po meczu, ale wtedy swoje zrobił Kosieradzki. Rezerwowy tego dnia zawodnik miał dużo czasu i swobody, więc mocnym, płaskim strzałem tuż przy słupku skierował piłkę do siatki, ustalając końcowy wynik meczu.

Podlasie Biała Podlaska – Wisłoka Dębica 1:1 (0:0)
Bramki: Kosieradzki 89 – Palonek 83
Podlasie: Bartoszek – Salak, Pigiel, Bahonko (85 Piotrowski), Kocoł (68 Kosieradzki), Nieścieruk, Wojczuk, Chmielewski, Jarzynka, Andrzejuk, Szatała. Trener Rafał Borysiuk
Żółte kartki: Jarzynka, Szatała – Górecki, Prokop, Kozłowski
Sędziował: Paweł Kostko z Białegostoku

Wciąż trudna jest sytuacja będącej w strefie spadkowej Tomasovii, ale zespół z Tomaszowa Lubelskiego nie poddaje się. Podopieczni Pawła Babiarza wygrali drugi mecz z rzędu. Trzy oczka cieszą szczególnie, że zostały wywalczone na wyjeździe w starciu z Czarnymi Połaniec, w dodatku z rywalem, także walczącym o zachowanie trzecioligowego bytu.

Spotkanie w Połańcu zaczęło się z 15. minutowym opóźnieniem ze względu na zły stan murawy. Rozważane było odwołanie meczu, ale ostatecznie obydwie jedenastki pojawiły się na boisku.

Początek meczu był wyrównany, ale po kwadransie goście objęli prowadzenie. Jakub Szuta dobił strzał kolegi, po którym wcześniej piłka trafiła w poprzeczkę.

Gospodarze próbowali odpowiedzieć, a raz Tomasovii dopisało szczęście, gdy futbolówka odbiła się od słupka, po uderzeniu z przewrotki Adriana Gębalskiego. Tomasovia odpowiedziała kilkoma groźnymi kontrami i była blisko podwyższenia rezultatu potyczki.

W 54. min. rzutu karnego nie wykorzystał Gębalski i wciąż było 0:1. I takim wynikiem zakończyła się sobotnia konfrontacja.

Czarni Połaniec – Tomasovia 0:1 (0:1)
Bramka: Jakub Szuta 15
Tomasovia: Bartoszyk – Chmura, Tsybulnyk, J. Szuta, Tomaszewski, Smoła, Skiba, Zozulia, Pleskacz, Doiteau, D. Szuta
Żółte kartki: Krępa, Bakowski, Załucki, Bawor, Bażant – D. Szuta, J. Szuta, Tomaszewski
Czerwona kartka: Bawor 86 za drugą żółtą kartkę
Sędziował: Piotr Szypuła z Bielska Białej

Chełmianka wciąż jest najlepiej punktującym zespołem na wyjazdach, co w dużej mierze sprawia, że dalej jest w czołówce tabeli. Tym razem podopieczni Tomasza Złomańczuka zapewnili sobie trzy punkty w Stalowej Woli, a gola na wagę zwycięstwa ze Stalą strzelił w 88. min. Łukasz Mazurek, skutecznie egzekwując jedenastkę.

Gospodarze chcieli przełożyć sobotnią konfrontację, ponieważ ich kilku zawodników dopadła plaga chorób, ale goście nie wyrazili na to zgody.

Optyczna przewaga była po stronie zespołu z Chełma, grającego uważnie w defensywie i czyhającego na zdobycie zwycięskiego gola. Jednak w 17. min. zapachniało bramką dla Stali, ale dobrze interweniował Sebastian Ciołek.

Po zmianie stron nadal przeważali przyjezdni, ale albo brakowało im ostatniego, celnego podania, albo ich strzały były blokowane.

W końcówce meczu w polu karnym faulowany był Paweł Myśliwiecki, a Mazurek zrobił swoje i goście wywalczyli pełną pulę.

Stal Stalowa Wola – Chełmianka 0:1 (0:0)
Bramka: Mazurek 88 z rzutu karnego
Chełmianka: Ciołek – Brzozowski (90 Giletycz), Mazurek, Duda, Budzyński, Skoczylas, Piekarski (46 Myśliwiecki), Wójcik (72 Dziubiński), Bonin, Czułowski, Kahsay (90 Bednara). Trener: Tomasz Złomańczuk
Żółte kartki: Lebioda, Barata, Korolski, Szifer – Mazurek, Brzozowski, Skoczylas
Czerwona kartka: Korolski 77 min., za drugą żółtą kartkę
Sędziował: Damian Gawęcki z Kielc

Kibice Avii Świdnik jeszcze czekają na zdobycie kompletu punktów w rundzie rewanżowej trwającej kampanii. W sobotę, ekipa prowadzona przez Łukasza Mierzejewskiego bezbramkowo zremisowała przed własną publicznością z zajmującym trzecie miejsce w tabeli ŁKS-em Łagów.

Konfrontacja w Świdniku to mecz walki, praktycznie bez stuprocentowych sytuacji do zdobycia goli. Dobrą okazję miał po przerwie Wojciech Białek, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło i mecz zakończył się sprawiedliwym remisem.

Avia Świdnik – ŁKS Probudex Łagów 0:0
Avia: Sobieszczyk – Drozd, Kursa, Mykytyn, Dobrzyński, Góralski (58 Poleszak), Uliczny, Popiołek, Kunca, Maluga, Białek (74 Strug). Trener: Łukasz Mierzejewski
Żółte kartki: Mykytyn, Kunca, Maluga
Sędziował: Artur Szelc z Krosna

W niedzielę o punkty rywalizowały Orlęta Radzyń Podlaski. Podopieczni Mikołaja Raczyńskiego trzykrotnie obejmowali prowadzenie, ale Unia dwukrotnie zdołała doprowadzić do wyrównania. Po drugim trafieniu Sebastiana Kaczyńskiego, miejscowi wydawało się, że już nie odpowiedzą, ale w doliczonym czasie gry Gabriel Kieroński ustalił końcowy wynik spotkania.

Sam mecz był ciekawym widowiskiem. Obydwie drużyny postawiły na ofensywę, chociaż przytrafiały się im błędy w obronie. Sytuacji do zdobycia goli było jeszcze kilka, ale ostatecznie kibice zobaczyli sześć bramek.

Unia Tarnów – Orlęta Radzyń Podlaski 3:3 (1:1)
Bramki: Wardzała 41, Sojda 79 z rzutu karnego, Kieroński 90 – Kaczyński 18, 84, Zdybowicz 58
Orlęta: Ciołek – Chaliadka (87 Myszka), Chyła, Kamiński, Szymala, Korolczuk, Mnatsakanyan (55 Skrzyński), Koszel, Kaczyński, Rycaj (46 Ozimek), Kuźma (55 Zdybowicz). Trener: Mikołaj Raczyński
Żółte kartki: Matyjewicz, Zając, Sojda – Mnatsakanyan, Chaliadka, Kamiński
Czerwone kartki: Sojda 90 – Szymala 90
Sędziował: Rafał Szydełko z Woli Rafałowskiej

Już w najbliższą środę odbędą się cztery zaległe spotkania z 22. kolejki. Z zespołów z naszego regionu Orlęta Radzyń Podlaski podejmą (godz. 16) Wólczankę Wólkę Pełkińską, a pół godziny później Chełmianka w derbach zagra u siebie z Avią Świdnik. Natomiast Tomasovię czeka wyjazdowe starcie (godz. 16) z Wisłoką Dębica.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski