Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzecioligowcy rozegrali drugą wiosenną kolejkę. Derby regionu dla Podlasia

Marcin Puka
Marcin Puka
Trzecioligowcy mają za sobą drugą wiosenną kolejkę. W niej, z zespołów z naszego regionu trzy punkty zgarnęło tylko Podlasie Biała Podlaska, które w derbach regionu okazało się lepsze od Avii Świdnik. Oczko wywalczyły Orlęta Radzyń Podlaski, a swoje mecze przegrały Chełmianka i beniaminek z Tomaszowa Lubelskiego.

Czwarty punkt na wiosnę wywalczyło Podlasie, które pokonało przed własną publicznością świętującą jubileusz 70-lecia istnienia Avię Świdnik 2:1. Małym usprawiedliwieniem dla gości jest fakt, że w ich szeregach zabrakło pauzującego za kartki, najlepszego snajpera zespołu – Wojciecha Białka.

W 21. min. przyjezdni byli jeszcze bardziej osłabieni, ponieważ kontuzji doznał Mateusz Kompanicki i musiał opuścić boisko. Nie przeszkodziło to im w objęciu prowadzenia. Piłkę przechwycił Dominik Kunca, a następnie Słowak strzałem z około 18 metrów umieścił piłkę w siatce.

Radość Avii trwała tylko 120 sekund, gdyż kapitan Podlasia Maciej Wojczuk uderzeniem zza pola karnego pokonał bramkarza. Więcej goli w tej części gry już nie było.

Druga odsłona zaczęła się od ataków miejscowych, ale Andrzej Sobieszczyk poradził sobie z główką Krzysztofa Salaka. W 57. min. golkiper ze Świdnika był jednak bezradny, kiedy to pokonał go Kamil Kocoł.

Goście próbowali doprowadzić co najmniej do remisu, jednak nie stworzyli sobie klarownej sytuacji i do domów wracali z niczym.

Podlasie Biała Podlaska – Avia Świdnik 2:1 (1:1)
Bramki: Wojczuk 36, Kocoł 57 – Kunca 34
Podlasie: Bartoszek – Spring (75 Szatała), Kot, Jarzynka Salak, Pigiel, Bahonko (71 Nieścieruk), Andrzejuk, Kocoł (75 Kosieradzki), Wojczuk (80 Idzikowski), Chmielewski. Trener: Rafał Borysiuk
Avia: Sobieszczyk – Kursa, Mykytyn, Dobrzyński (69 Strug), Góralski, Maluga, Kunca, Uliczny, Zając, Kompanicki (21 Poleszak), Drozd. Trener: Łukasz Mierzejewski
Żółte kartki: Jarzynka, Nowak (analityk) – Góralski, Poleszak
Sędziował: Radosław Jemielity z Łomży

Psikusa swoim kibicom sprawiła przeżywająca ogromne kłopoty finansowe i będąca w czubie tabeli Chełmianka. Podopieczni Tomasza Złomańczuka ulegli u siebie Unii Tarnów 0:1. Przegranej by nie było, ale w sobotę gracze biało-zielonych razili nieskutecznością.

Od początku spotkania w Chełmie inicjatywa należała do gospodarzy. Stworzyli oni sobie kilka świetnych okazji do zmiany wyniku, ale pod bramką przeciwnika byli bezradni.

Po zmianie stron nic się nie zmieniło. Nadal optyczną przewagę miała Chełmianka, ale to goście cieszyli się z trafienia autorstwa Sebastiana Jacaka.

Sytuacja finansowa trzecioligowca z Chełma jest tak trudna (sponsorzy nie wywiązali sie ze swoich umów z klubem), że pod znakiem zapytania stał i stoi wyjazd drużyny na następne spotkanie w Krasnem z Koroną Rzeszów. Dlatego na stadionie zorganizowano zbiórkę funduszy. Udało się zebrać 1,7 tysiąca złotych.

Chełmianka – Unia Tarnów 0:1 (0:0)
Bramka: Jacak 67
Chełmianka: Ciołek – Ł. Mazurek, Kanarek (77 Dziubiński), Budzyński, Wiatrak, Brzozowski (77 Giletycz), Bednara (59 Wójcik), Czułowski, Skoczylas (90 Jeż), Bonin, Kahsay. Trener: Tomasz Złomańczuk
Żółte kartki: Brzozowski, Kahsay, Kanarek, Wiatrak – Łazarz, Matyjewicz
Sędziował: Karol Wójcik z Mińska Mazowieckiego

Tylko oczko w starciu z będącymi w dole tabeli wywalczyły Orlęta Radzyń Podlaski. Zespół Mikołaja Raczyńskiego zremisował przed własną publicznością z Czarnymi Połaniec 2:2.

Po 45. min. zanosiło się na niespodziankę, albowiem goście wykorzystali błąd w defensywie ekipy z Radzynia Podlaskiego, który na bramkę zamienił Mateusz Załucki.

W drugiej części gry Orlęta zdobyły dwie bramki w krótkim odstępie czasu i wydawało się, że zgarną komplet punktów. Najpierw rzut karny za faul na rezerwowym Przemysławie Zdybowiczu na gola zamienił Patryk Szymamala, a niespełna 60 sekund później gospodarzy na prowadzenie wyprowadził zimowy nabytek, Sebastian Kaczyński. Czarni grali do końca i w 85. min. wynik spotkania celnym strzałem z jedenastki ustalił Adrian Gębalski.

Orlęta Radzyń Podlaski – Czarni Połaniec 2:2 (0:1)
Bramki: Szymala 62 z rzutu karnego, Kaczyński 63 – Załucki 25, Gębalski 85 z rzutu karnego
Orlęta: Nowacki – Chaliadka, Chyła, Koncewicz-Żyłka (70 Mnatsakanyan), Szymala, Korolczuk, Kamiński, K. Rycaj (78 D. Rycaj), Ćwik (46 Zdybowicz), Koszel (46 Ozimek), Kaczyński (83 Skrzyński). Trener: Mikołaj Raczyński
Żółte kartki: Koncewicz-Żyłka, D. Rycaj, Korolczuk – Bażant, Smoleń, Hul
Sędziował: Paweł Kostko z Białegostoku

Nic do powiedzenia w starciu z nowym liderem grupy IV nie miała walczącą o utrzymanie Tomasovia. Ekipa dowodzona przez Pawła Babiarza przegrała w gościach z Siarką Tarnobrzeg 0:3.

Mecz bardzo źle się ułożył dla Tomasovii. Już w 3. min. miejscowi objęli prowadzenie po celnie egzekwowanym rzucie karnym przez Marcela Stefaniaka. W 12. min. było praktycznie po wszystkim, ponieważ wynik podwyższył Bartosz Sulkowski. Kolejne minuty? Olbrzymia przewaga Siarki, która w drugiej połowie dołożyła jeszcze jedno trafienie i zasłużenie wygrała 3:0.

Siarka Tarnobrzeg – Tomasovia 3:0 (2:0)
Bramki: Stefaniak 3 z rzutu karnego, Sulkowski 12, Adamek 56
Tomasovia: Krawczyk – Pleskacz, Chmura, Błajda (46 Orzechowski), Wolanin, Doiteau, Tomaszewski, Słotwiński (68 Kycko), Smoła (61 Dorosz), D. Szuta, J. Szuta (85 Czereczun). Trener: Paweł Babiarz
Żółte kartki: Duda, Tyl, Kwaśniewski – Smoła, Chmura
Sędziował: Damian Gawęcki z Kielc

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski