Trzecioligowcy z naszego regionu kontraktują kolejnych nowych piłkarzy

Kibice Wisły Puławy długo musieli czekać na informacje o nowych nabytkach. Powodów było kilka, ale najważniejszym zawieszenie finansowania przez głównego sponsora klubu - Grupę Azoty Puławy S.A. Po pertraktacjach firma zdecydowała się dalej łożyć pieniądze na "Dumę Powiśla", ale już na innych warunkach. Dzisiaj oficjalnie podano, że nowym zawodnikiem biało-niebieskich został Michał Zuber, a kilka dni wcześniej działacze Górnika Łęczna ogłosili, że wypożyczyli do Wisły Przemysława Skałeckiego. I to prawdopodobnie koniec ruchów transferowych w trzecioligowcu z Puław.

Zuber urodził się 14 czerwca 1992 roku. Napastnik jest wychowankiem Górnika Łęczna. Występował także w seniorach tej drużyny, a także był zawodnikiem Lewartu Lubartów i Orląt Radzyń Podlaski. Jesienią w barwach zespołu z Łęcznej wystąpił w dwóch spotkaniach na poziomie drugiej ligi. Zuber, który w grudniu 2018 roku rozwiązał kontrakt z Górnikiem, od kilkudziesięciu dni trenował z Wisłą i wystąpił w kilku meczach kontrolnych.

– Michałem zainteresowanych było kilka klubów, ale ostatecznie zdecydował, że będzie grał w Puławach – mówi Marcin Popławski, drugi trener Wisły. – Cały nasz sztab szkoleniowy rozmawiał z nim i piłkarz przyjął naszą wizję. Zuber to uniwersalny zawodnik, mogący grać na wielu pozycjach. Może występować na skrzydle, w środku pomocy, czy w ataku. Gdzie będzie pojawiał się na boisku w naszych barwach? To zależy od taktyki i od przeciwnika. Michał jest szybki, dobrze operuje piłką, lubi kombinacyjną grę. Poza tym jest bramkostrzelny. Piłka szuka go w polu karnym, ma bardzo dobre uderzenie z dystansu. Bardzo na niego liczymy, ale i tak wszystko zweryfikuje boisko – dodaje "Papaj".

18-letni Skałecki jest obrońcą i przez całą dotychczasową karierę związany był z drużyną z Łęczną. W rundzie jesiennej sezonu 2018/19 nowy nabytek Wisły na drugoligowych boiskach pojawił się czterokrotnie.

– Przemek dobrze rokuje na przyszłość i wydaje mi się, że trzecia liga to dla niego za niskie progi. Jest dobrze zbudowany fizycznie. Ogromny plus to jego odbiór piłki – ocenia drugiego zawodnika Popławski.

Obydwaj piłkarze mogą oficjalny debiut w Wiśle zaliczyć już w najbliższą sobotę. Tego dnia (godz. 15) puławianie zmierzą się przed własną publicznością z Motorem Lublin w finale Pucharu Polski na szczeblu okręgu Lublin.

Wcześniej informowaliśmy, że blisko podpisania kontraktu z Avią Świdnik jest jej wychowanek Krzysztof Jaśkiewicz. Tak się stało kilka dni temu, a 20-letni pomocnik jest czwartym nowym nabytkiem żółto-niebieskich w trwającym oknie transferowym. Zawodnik mogący występować na skrzydle lub w środku pomocy ostatnio występował w Motorze Lublin (Centralna Liga Juniorów). Młodzieżowiec podpisał 1,5 roczny kontrakt.

– Avia była pierwszym wyborem – mówi Jaśkiewicz na stronie internetowej świdnickiego klubu. – Chciałem tu trafić ze względu na kilka czynników. Po pierwsze jestem stąd, po drugie w klubie i zespole panuje bardzo dobra atmosfera, a to pozwoli mi się dalej rozwijać. Mam nadzieję, że pomogę drużynie osiągać zamierzone cele. Nie czuję presji, kontrakt z Avią traktuję jak szansę pokazania tego, co potrafię.

Pierwszego nowego zawodnika pozyskały Orlęta. Nowym zawodnikiem trzecioligowca z Radzynia Podlaskiego został Damian Gałązka, który z tym zespołem trenował od dwóch tygodni. Skrzydłowy lub boczny obrońca wystąpił w trzech sparingach, zdobywając dwa gole i notując asystę.

22-latek jest wychowankiem WOSiR Wyszków. Następnie grał w juniorach Bugu Wyszków, a następnie w seniorach tego klubu. Później reprezentował Chojniczankę Chojnice (pół roku, pojawił się trzykrotnie na boisku w rozgrywkach pierwszej ligi, a przez ostatnie 3,5 roku jego zespołem był trzecioligowy ŁKS 1926 Łomża.

Mecze kontrolne w sobotę 2 marca

Avia Świdnik – Hetman Zamość (godz. 11.30, Świdnik)
Chełmianka – Sokół Konopnica (godz. 11, boisko przy ul. Poturzyńskiej w Lublinie)
Orlęta Radzyń Podlaski – Lewart Lubartów (godz. 12, Radzyń Podlaski)
Stal Kraśnik – Wisła Sandomierz (godz. 11, Kraśnik, goście odwołali przyjazd i Stal szuka innego sparingpartnera)