Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy dni, szesnaście meczów, w tym jeden klasyk. Rusza 1/16 Totolotek Pucharu Polski

Kaja Krasnodębska
Kaja Krasnodębska
Legia II Warszawa, w której gra Chris Phillips podejmie w środę w Ząbkach Odrę Opole.
Legia II Warszawa, w której gra Chris Phillips podejmie w środę w Ząbkach Odrę Opole. Kaja Krasnodębska
Afera dopingowa przyćmi piłkarskie święto Pogoni Siedlce. Łatwe zadanie przed mistrzem Polski, trudniejsze przed aktualnym liderem ekstraklasy. W Łodzi najbardziej oczekiwany mecz sezonu.

Siedmiu piłkarzy podejrzanych o stosowanie dopingu oraz trener, który miał ich do tego namawiać. Przeciwko nim wszystkim postępowanie wyjaśniające wszczął rzecznik dyscyplinarny PZPN. W poniedziałek odbyło się specjalne zebranie zarządu, na środę zaplanowano dedykowaną temu problemowi sesję rady miasta, która zakończyć ma się chwilę przed meczem 1/16 Pucharu Polski z aktualnym mistrzem Piastem Gliwice – to aktualny obraz panujący w szatni drugoligowej Pogoni Siedlce. Startujące o 18.30 spotkanie miało być dla lokalnych kibiców świętem futbolu, przyćmione zostanie jednak aferą dopingową. Jeżeli okaże się, że w kroplówkach przyjmowanych przez zawodników rzeczywiście były niedozwolone substancje, zespół czeka rewolucja. W takich okolicznościach trudno skupić się na przygotowanie do meczu z ekipą Waldemara Fornalika. Brak zwycięstwa gliwiczan w tym spotkaniu byłby ogromną niespodzianką.

W zupełnie innym nastroju do tej rundy Pucharu Polski podejdzie świeżo upieczony lider ekstraklasy. Wisła Płock. Podopieczni Radosława Sobolewskiego wliczając poprzednią rundę tych rozgrywek wygrali siedem spotkań z rzędu, od wrześniowego spotkania z Chemikiem Bydgoszcz (1:0) nie stracili nawet punktu. W czwartek o 17.30 na ich drodze stanie Stomil Olsztyn, z którym Nafciarzy łączy nie tylko kibicowska przyjaźń. To zespoły, które regularnie spotykają się podczas okresów przygotowawczych, teraz będą miały okazję zmierzyć się w meczu o stawkę. Na to starcie z niecierpliwością czeka zwłaszcza Oskar Zawada. Pochodzący spod Olsztyna napastnik Wisły nie krył radości z takiego wyniku losowania. Teraz strzelec jedynego gola z meczu z Chemikiem chce cieszyć się również z wyniku tego spotkania.

W ramach tego etapu rozgrywek tylko jedno ekstraklasowe starcie: we wtorek o 20.30 Górnik Zabrze odwiedzi ŁKS Łódź. Te kluby mierzyły się ze sobą 20 października i wówczas na Arenie Zabrze po golach najlepszych strzelców obydwu drużyn: Igora Angulo oraz Daniego Ramireza zakończyło się remisem 1:1. Taki rezultat nie może powtórzyć się w Pucharze. Faworyta ciężko wyłonić, choć podopieczni Marcina Brosza jak dotąd zebrali w lidze cztery punkty więcej.

Łukasz Turzyniecki szczebel po szczeblu przeszedł przez akademię Legii Warszawa. Rozegrał nawet dwa mecze w pierwszej drużynie, poprzedni sezon spędził w trzecioligowych rezerwach Wojskowych. Latem przeszedł poziom wyżej, do Widzewa Łódź i raczej nie spodziewał się, że tak szybko przyjdzie mu się zmierzyć z dawnymi kolegami. W ekipie Marcina Kaczmarka pełni raczej rolę rezerwowego, lecz atmosferę nadchodzącego w środę meczu (20.30) świetnie będzie czuć nawet z ławki. Dla takiego starcia warto było pokonać w 1/32 Śląsk Wrocław. Do „Serca Łodzi” przyjedzie warszawska Legia oraz „mundialowy” arbiter Szymon Marciniak. Bilety wykupione, napięcie – głównie ze względu na historię starć między tymi ekipami - czuć od dnia losowania. To może być najważniejszy mecz w roku, nie tylko dla kibiców łodzian. Również Aleksandar Vuković, niesiony wygraną 7:0 z Wisłą Kraków, nie może sobie pozwolić na wystawienie rezerwowego składu. Oczekiwania wobec tego spotkania ogromne, pytanie czy poziom widowiska spełni pokładane nadzieje.

Sprzed telewizora (transmisja w Polsacie Sport) ten mecz będą oglądać piłkarze rezerw Legii. Oni 2,5 godziny wcześniej podejmą w Ząbkach Odrę Opole. W poprzedniej rundzie wyeliminowali Wigry Suwałki, teraz przed nimi starcie z zamykającą pierwszoligową tabelę i prowadzoną przez tymczasowego trenera – Piotra Plewnie drużyną. Ekipa Piotra Kobiereckiego, z Chrisem Philippsem oraz Radosławem Pruchnikiem w składzie ponownie postara się sprawić niespodziankę.

Wszystkie mecze 1/16 Pucharu Polski)

wtorek, 29 października:

KS Stilon Gorzów Wielkopolski - Zagłębie Lubin, godz. 13:00
Rekord Bielsko-Biała - Górnik Łęczna, godz. 13:00
Błękitni Stargard - Sandecja Nowy Sącz, godz. 13:00
Radomiak Radom - GKS Tychy, godz. 13:00
Resovia - Lech Poznań, godz. 13:00 (transmisja Polsat Sport)
Bytovia Bytów - Cracovia, godz. 17:30 (transmisja Polsat Sport)
Miedź Legnica - GKS 1962 Jastrzębie, godz. 19:00
ŁKS Łódź - Górnik Zabrze, godz. 20:30 (transmisja Polsat Sport)

30 października (środa):

Chełmianka Chełm - Lechia Gdańsk, godz. 13:00
Stal Stalowa Wola - GKS Katowice, godz. 13:00
Stal Mielec - Pogoń Szczecin, godz. 17:30 (transmisja Polsat Sport)
Legia II Warszawa - Odra Opole, godz. 18:00
Olimpia Elbląg - Raków Częstochowa, godz. 18:00
Pogoń Siedlce - Piast Gliwice, godz. 18:30
Widzew Łódź - Legia Warszawa, godz. 20:30 (transmisja Polsat Sport)

31 października (czwartek):

Stomil Olsztyn - Wisła Płock, godz. 17:30 (transmisja Polsat Sport)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Trzy dni, szesnaście meczów, w tym jeden klasyk. Rusza 1/16 Totolotek Pucharu Polski - Sportowy24

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski