Twoja kolekcja - Lubelskie na dawnej pocztówce (część 6)

Jego okazałe ruiny stoją przy rozlewiskach dopływu rzeki Wieprz. Pierwszymi właścicielami majątku w Krupem byli Krupscy herbu Korczak. Ich drewniany dwór został przebudowany po 1577 r., gdy jego właścicielem został magnat Paweł Orzechowski herbu Rogala. Był on m.in. posłem i marszałkiem sejmiku ziemi chełmskiej, podczaszym, podkomorzym chełmskim. Miał ogromną fortunę. Na miejscu niewielkiego dworu Krupskich postawił nowy obronny dwór, który rozbudował w olbrzymi zamek z przedzamczem ufortyfikowanym murowanymi bastejami z kamienia i cegły. Zamek od przedzamcza oddzielała fosa ze zwodzonym mostem. Całość otaczały mokradła i stawy.

Prostokątny w rzucie zamek składał się z dwóch skrzydeł mieszkalnych zamkniętych od przedzamcza murem kordonowym, przez który prowadziła brama wjazdowa. Całość murów wieńczyła wysoka attyka, a ściany miały bogatą renesansową dekorację architektoniczną. W 1648 roku zamek został zniszczony przez Kozaków, a następnie przez Szwedów.

Pod koniec XVIII wieku jego właścicielami zostali Reyowie. Zamku nie odbudowali, ale koło jego ruin założyli park i zbudowali piękny barokowo-klasycystyczny dwór.

Późniejsi właściciele zupełnie nie dbali o swoje dobra. Zniszczeń dokonały też działania wojenne.

Zamek w Krupem należy obecnie do gminy Krasnystaw. Jego ruiny udało się zabezpieczyć. Gmina stara się zwrócić uwagę turystów na ten zabytek. Od dwóch lat organizowane są tutaj sobótki świętojańskie, z koncertami w plenerze i puszczaniem wianków na stawie.

W sierpniu natomiast w cieniu ruin zamku odbywa się "Jarmark Podzamcze". Z zamkiem związanych jest kilka legend. Jedna opowiada o postaci w kontuszu wyłaniającej się w mgliste wieczory znad jeziora. Krąży ona rzekomo wokół murów, aż w końcu w nich znika. To duch szlachcica strzegącego skarbów ukrytych w ruinach zamku. Było już wielu śmiałków usiłujących je odnaleźć, ale jak dotąd nikomu się to jeszcze nie udało.

Sponsorem pocztówki nr 6 jest Urząd Gminy Krasnystaw.