Tylko jeden Żagiel ma problemy

– Nie mamy żadnych powiązań kapitałowych ani osobowych – zapewnia Wojciech Eminowicz, członek zarządu CRH Holding. – Nasi pracownicy i kontrahenci nie mają najmniejszych powodów do niepokoju.

O możliwej likwidacji spółki Żagiel S.A. napisaliśmy przed dwoma dniami. Z nieoficjalnych informacji wynika, że firma specjalizująca się w pożyczkach może zniknąć z rynku. Przyszłość ponad 300 pracowników lubelskiej centrali stoi pod znakiem zapytania. Spółka pożyczkowa należała do grupy CRH Żagiel. Dziesięć lat temu została wyłączona z holdingu. Trafiła pod skrzydła bankowej grupy KBC.

– Nie było innego wyjścia. Na rynku pożyczek mali nie mają szans. Konieczne jest wsparcie banku – dodaje Eminowicz.
Przed kilkoma tygodniami KBC sprzedało Żagiel S.A. hiszpańskiej firmie Santander Consumer Finanse. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że Santander zamierza zlikwidować lubelską markę i skupić działalność pożyczkową pod własnym szyldem.

– Dla nas niczego to nie zmienia. Wszystkie nasze spółki grupy CRH są na plusie. Realizujemy nowe inwestycje – dodaje Eminowicz. 
Grupa zatrudnia dziś ok. 300 osób. Działa m.in. w branży budowlanej, hotelowej, edukacyjnej i medycznej. Jej ostatni projekt to pierwszy prywatny szpital w Lublinie, który będzie działał przy ulicy Tetmajera 21.

– Otwarcie planujemy we wrześniu – zapowiada Eminowicz. – W pierwszej części szpitala znajdzie się ok. 30 łóżek. Skupimy się na położnictwie i ginekologii. W placówce zatrudnienie znajdzie ponad 100 osób.

Inwestycja pochłonęła ponad 20 mln zł. Firma realizuje już drugi etap projektu. Dzięki temu w szpitalu będzie ponad 20 dodatkowych łóżek. Zwiększy się też zakres działalności. Adaptacja pomieszczeń zakończy się na początku przyszłego roku.