Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tysiące mieszkań w planach! Działki pod zabudowę mieszkaniową. Gdzie powstaną nowe osiedla? Sprawdź

Przy Nałęczowskiej - teren za Hanesco - planowana jest „budowy zespołu zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej budynków B1, B2, B3 z częścią usługową oraz wielostanowiskowymi garażami podziemnymi”. Wstępnie mówi się, że budynki powstaną w trzech etapach. – Zaprojektowano 3 budynki o 8 kondygnacjach nadziemnych oraz 454 miejsca parkingowe w garażach podziemnych i w terenie – precyzje Góźdź.na zdjęciu: ul. Morwowa
Przy Nałęczowskiej - teren za Hanesco - planowana jest „budowy zespołu zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej budynków B1, B2, B3 z częścią usługową oraz wielostanowiskowymi garażami podziemnymi”. Wstępnie mówi się, że budynki powstaną w trzech etapach. – Zaprojektowano 3 budynki o 8 kondygnacjach nadziemnych oraz 454 miejsca parkingowe w garażach podziemnych i w terenie – precyzje Góźdź.na zdjęciu: ul. Morwowa Łukasz Kaczanowski
Dawny dom handlowy, dawna piekarnia czy tereny obok nieistniejącej już od kilku lat zajezdni trolejbusowej na Helenowie – to miejsca gdzie mają powstać boki z mieszkaniami. – W budownictwie koniunktura, mimo pandemii, jest dobra – oceniają deweloperzy. A cena metra kwadratowego cały czas idzie w górę, w Lublinie to średnio 7,2 tys. złotych. Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo, naciskając strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

– „Głód” na rynku mieszkaniowym jest ciągle olbrzymi – nie ma wątpliwości Marek Bruszkiewicz, dyrektor biura nieruchomości KNC City. I dodaje: – Koniunktura jest dobra. A ceny - co może zaskoczy sceptyków - nie spadają. Oferujący mieszkania do sprzedaży nie boją się wystawiać ich za 7, 8 a nawet 9 tyscy złotych. Przy czym w przypadku tej ostatniej stawki w grę wchodzą lokale wykończone.

Z ostatniego raportu Bankier.pl i Otodom wynika, że w Lublinie średnia cen metra kwadratowego mieszkania - dane za grudzień 2020 - na rynku pierwotnym to 7163 zł. To oznacza, że w ciągu roku 12 miesięcy wzrosła ona o średnio o 15,3 proc. – Jednym z niższych wzrostów – o 0,2 proc. w skali miesiąca – cechował się w grudniu rynek pierwotny w Lublinie. W stolicy woj. lubelskiego oczekiwania deweloperów rosną jednak nieprzerwanie od lutego 2020 r. – stwierdzają autorzy raportu.

Sprawdź szczegóły zbliżających się inwestycji mieszkaniowych w Lublinie:

TBS wraca na Felin, a LPGK idzie na Tatary

W ramach „alternatywy dla Kresowej” TBS „Nowy Dom” otrzymała od miasta tereny pod budownictwo mieszkaniowe na Felinie. Chodzi o działki przy ulicach Królowej Bony i Królowej Jadwigi. Łącznie mają około hektara powierzchni.

– To teren w pełni uzbrojony: z drogą dojazdową, z kanalizacją zarówno sanitarną jak i burzową – opisuje Dariusz Kocuń, prezes miejskiego TBS „Nowy Dom”.

– Na nieruchomości możliwe jest wykonanie od dwóch do pięciu budynków wielorodzinnych z szacowaną liczbą około 150 lokali mieszkalnych wraz z zagospodarowaniem terenów przyległych – precyzje Góźdź.

TBS liczy, że w związku ze zmianą ustawy „o formach popierania budownictwa mieszkaniowego” łatwej będzie mu zrealizować inwestycje. Chodzi m.in. dostęp do preferencyjnego kredytu z Banku Gospodarstwa Krajowego.

Kiedy ruszy budowa mieszkań? – Najszybciej jak to będzie możliwe. Na razie kontynuujemy prace przy blokach przy ul. Składowej – mówi Kocuń. I dodaje, że wstępny nabór najemców prowadzi ratuszowy Wydział Spraw Mieszkaniowych.

Przy Składowej wznoszone są dwa bloki. Łącznie będą w nich 84 mieszkania, mają być gotowe w czerwcu 2021 r. Koszt budowy to 17 mln zł.

Bloki na Felinie to nie jedyny „deweloperski projekt” spółek komunalnych. – W najbliższym czasie nastąpi, podobne jak w przypadku TBS, wystąpienie pod budownictwo komunalne dla spółki LPGK. Projekt uchwały w sprawie wyrażenie zgody na wniesienie kolejnych nieruchomości będzie mógł zostać zgłoszony po zakończeniu weryfikacji nieruchomości pod kątem możliwości przeniesienia własności – zapowiada Góźdź.

LPGK ma dostać tereny na Tatarach

– Bardzo się cieszę że dochodzi do finalizacji transakcji pomiędzy PFR Nieruchomości a Krajową Spółką Cukrową. Obok swoją inwestycję w postaci Sądu Okręgowego planuje Ministerstwo Sprawiedliwości, powstają nowe drogi, cały układ zmieni się wraz z budową Dworca Metropolitalnego. Ta część miasta staje się więc coraz bardziej atrakcyjna z punktu widzenia i mieszkańców, i świadczonych tam usług – oceniał w grudniu 2020 r. Artur Soboń, sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych i poseł ze Świdnika.

„Lex deweloper” nie przebił się w Lublinie

Budowę prawie 1000 mieszkań obejmowały projekty, przy realizacji których inwestorzy chcieli skorzystać w Lublinie z „lex deweloper”. Nie powstało żadne. Radni powiedzieli „nie” wszystkim pomysłom. Dotyczyły sześciu ulic: Relaksowej, Jutrzenki, Poligonowej, Sławinkowskiej, Gospodarczej i Spółdzielczości Pracy.

Specustawa mieszkaniowa - szybko ochrzczona mianem „lex dewoloper” - weszła w życie latem 2018 r. W zmyśle miała pomoc w szybkiej realizacji inwestycji mieszkaniowych. – Ustawa powstała aby walczyć z chaosem przestrzennym na terenie gmin, miast oraz aby nie trzeba było tylu jednostkowych decyzji o warunkach zabudowy. „Wuzetki" są wydawane dla terenów gdzie nie obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego w zaciszach gabinetów szefów samorządów – tłumaczył Artur Soboń, ówczesny wiceminister minister infrastruktury i gospodarki.

Pierwszy wniosek w Lublinie z wykorzystaniem „lex deweloper” pojawił się w kwietniu 2019 r. Chodziło o budowę mieszkań przy ul. Relaksowej, na terenach położonych od strony ul. Tarasowej. Spółka Interbud chciała postawić tam dwa bloki. Radni miejscy powiedzieli „nie”. Interbud zaskarżył uchwałę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Przegrał. Deweloper przegrał też w kolejnej instancji, czyli Naczelnym Sądzie Administracyjnym.

Później do ratusza trafiło jeszcze siedem wniosków w trybie „lex deweloper”. Chodziło o inwestycje przy Jutrzenki, Poligonowej, Sławinkowskiej (trzy wnioski, od tego samego dewelopera), Gospodarczej i Spółdzielczości Pracy. Za każdym razem radni byli przeciwko budowie proponowanych bloków.

Łącznie plany mówiły o powstaniu ok. 970 mieszkań, najwięcej ich być przy Gospodarczej - 380, najmniej przy Relaksowej - 90.

Górki czechowskie z blokami czy bez? NSA nie zakończył sporu

Bez ostatecznego rozstrzygnięcia - tak jednym zadaniem można określić decyzja Naczelnego Sądu Administracyjnego dotyczącą przyszłości górek czechowskich. NSA uchyliło 17 lutego dotychczasowy wyrok i skierowało sprawę do ponownego rozpatrzenia przez sąd niższej instancji.

Chodzi o skargą kasacyjną lubelskiego ratusza na orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z końca 2019. WSA uchylił wówczas decyzję miasta dopuszczającą zabudowę mieszkaniową na części dawnego poligonu. I stwierdził, że teren górek czechowskich powinien podlegać ochronie przyrodniczej.

Po decyzji NSA z 17 lutego sprawa znowu wróci do lubelskiego WSA.

– Jesteśmy zadowoleni wyroku NSA. Sąd uwzględnił skargę gminy Lublin, uchylił wyrok WSA w Lublinie i przekazał mu sprawę do ponownego rozpatrzenia – mówi Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta Lublina.

Nie wiadomo jakimi przesłankami kierował się NSA przy podejmowaniu rozstrzygnięcia. Uzasadnienie wyroku nie zostało jeszcze opublikowane.

Sprawa zagospodarowania górek czechowskich ciągnie się od 20 lat, kiedy teren sprzedała Agencja Mienia Wojskowego. Obecna faza sporu ma krótszą historię, zaczyna się w lipcu 2019 r. Radni przyjęli wówczas - po burzliwej debacie - uchwałę w sprawie „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Lublina”.

Dokument - określany potocznie jako konstytucja planistyczna miasta - dotyczył całego Lublina. Na nowo określił też m.in. przyszłość górek czechowskich. Zapisy dopuściły budowę bloków na 30 hektarach terenów (ok. 30 proc. ). Na pozostałych ok. 70 ha ma powstać miejski park naturalistyczny.

Uchwała została zaskarżona do WSA. Zrobił to wojewoda lubelski, którym wówczas był Przemysław Czarnek.

30 grudnia 2019 r. WSA częściowo uchylił uchwałę radnych. Uznał, że teren dawnego poligonu nie może być zabudowany, bo doprowadziłoby to do zniszczenia walorów przyrodniczych terenu. Zarzucił ratuszowi przekroczenie „władztwa planistycznego”.
9 marca 2020 r. miasto złożyło skargę kasacyjną do NSA.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski