W południe termometry w Lublinie wskazywały minus 12 stopni Celsjusza. To jeszcze nie jest rekord zimna, ale i tak mróz daje się we znaki wielu osobom.
„Czy to normalne, że w szkole uczniowie muszą chodzić w kurtkach, bo jest tak zimno!? To skandal i jakaś kpina... w dzisiejszych czasach, w nie byle jakim mieście!? Chodzi o II Liceum Ogólnokształcące im. Hetmana Jana Zamoyskiego – taki mail przyszedł w poniedziałek do redakcji wczesnym popołudniem.
- Nasz budynek potrzebuje remontu i termomodernizacji. Ściany szczytowe przemarzają - przyznaje Małgorzata Klimczak, dyrektor szkoły popularnie zwanej Zamoyem.
Kilka dni przerwy świątecznej, przykręcenie kaloryferów i mróz za oknem sprawiło, że pomieszczenia się wychłodziły.
- Od wczesnych godzin rannych pracujemy nad przywróceniem odpowiedniej temperatury. Klasy mające zajęcia na najwyższym piętrze zostały przeniesione niżej do ogrzewanych pomieszczeń. Trochę to wszystko trwa, ale już są pomieszczenia, które trzeba wietrzyć, bo jest w nich za ciepło. Sytuacja jest już opanowana - dodaje pani dyrektor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- "To interes Polski i całego Zachodu". Sellin o komisji ds. rosyjskich wpływów
- Wielka miłość zabezpieczona dokumentem. Miliarder będzie chronił majątek intercyzą
- Najnowszy sondaż. Kto traci, a kto zyskuje? Tak wyglądałby skład Sejmu
- Macierewicz o komisji: Kto odmawia udziału w badaniu, deklaruje się po stronie Rosji