Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Udany debiut Kusia, wstyd dla Lubliniankiv

Tomasz Biaduń
- To wstyd - w ten sposób Zbigniew Grzesiak, trener Lublinianki skomentował porażkę 0:6 swojego zespołu z Opolaninem w pierwszym przedsezonowym sparingu. Lublinian usprawiedliwia fakt, że na spotkanie pojechali w ledwie dwunastoosobowej kadrze.

- Na pewno przegrana w takim stosunku jest trochę kompromitująca. Jednak usprawiedliwia nas fakt, że mieliśmy strasznie okrojony skład. Do tego z dwunastki zawodników grało może dwóch z podstawowego składu z poprzedniego sezonu, a aż pięciu było w wieku juniora młodszego - tłumaczy trener. Skąd aż takie problemy kadrowe Lublinianki? - Przyczyny tego są bardzo różne - odpowiada tajemniczo Grzesiak. - Niektórzy pojechali na mistrzostwa Polski w piłce plażowej, niektórzy nie zjawili się z powodów osobistych, a część nie wznowiła jeszcze treningów.

W spotkaniu z Opolaninem szkoleniowcowi po raz pierwszy zaprezentował się Marcin Wójcik, zawodnik GKS Niemce, który jest przez lubelski klub testowany. - To pierwszy mecz, ciężko piłkarza ocenić po 90 minutach. Na dodatek grę niezwykle utrudniała bardzo wysoka temperatura. Po boisku strasznie ciężko było biegać, co było widać po postawie moich podopiecznych. Jako że graliśmy tylko w dwunastu, zawodnicy szybko opadli z sił. To też powód tak wysokiej porażki - opowiada szkoleniowiec.

Spotkanie z Lublinianką było pierwszym meczem dla Michała Kusia w roli trenera. Kuś przejął obowiązki opiekuna Opolanina po tym, jak z drużyny odszedł Henryk Kamiński. Kolejny sprawdzian czeka opolan w sobotę w Lipsku, gdzie zagrają z miejscową Powiślanką.

- W kolejnych starciach będziemy sprawdzać naszych wychowanków, którzy wracają z wypożyczeń z niższych lig - mówi Janusz Mikita, prezes Opolanina. - Mamy także na oku kilku graczy spoza Opola, jednak to są również gracze z niższych szczebli. Nie wiadomo co z Patrykiem Niezbeckim i Damianem Miazgą ze Stali Poniatowa. Obaj nie określili jeszcze swoich zamiarów i chęci, co do gry w naszej drużynie.

Po stronie strat zespół z Opola zapisał już Jarosława Wyroślaka i Roberta Czępińskiego. - Wyroślak wrócił do Stali Poniatowa, z której był wypożyczony. Czępiński natomiast zaniechał treningów - mówi Kuś.

Czwartoligowcy mają już wyznaczony terminarz rozgrywek. W pierwszej kolejce (15-16 sierpnia) najciekawiej zapowiada się starcie Startu Krasnystaw z Ładą Biłgoraj. W innych meczach spotkają się: Unia Bełżyce z Orionem Niedrzwica, Lewart Lubartów z Lublinianką, Zartmet Olender z Hetmanem Żółkiewka, Huragan Międzyrzec z POM Piotrowice, Roztocze Szczebrzeszyn z Chełmianką, Orlęta Łuków ze Spartą Rejowiec oraz Cisy Nałęczów z Janowianką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski