Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – Azoty Puławy 25:35 (12:14)
Piotrkowianin: Kot, Prochno – Tórz 5, Swat 5, Rutkowski 4, Pacześny 3, Surosz 3, Gluch 2, Kaźmierczak 1, Pożarek 1, Iskra 1, Nastaj, Szopa, Mastelarz. Kary: 8 min. Trener: Bartosz Jurecki
Azoty: Bogdanow – Akimenko 7, Podsiadło 6, Rogulski 6, Łangowski 3, Dawydzik 3, Jarosiewicz 3, Szyba 2, Przybylski 2, Bachko 1, Kowalczyk 1, Gumiński 1, Seroka. Kary: 4 min. Trener: Michał Skórski
Sędziowali: Grzegorz Młyński (Zwoleń) i Rafał Puszkarski (Legionowo); Widzów: 650
Do 50. minuty nic nie zapowiadało tak okazałego zwycięstwa Azotów. Wprawdzie w drugiej części puławianie uzyskiwali coraz wyraźniejszą przewagę, ale na 10 minut przed końcem spotkania prowadzili tylko 27:24. W ostatnim fragmencie meczu goście całkowicie jednak przejęli inicjatywę na boisku, wykorzystując każdy błąd i zawahanie zawodników z Piotrkowa Trybunalskiego.
Po trzech golach z rzędu Azotów, gospodarze wykorzystali okres gry w przewadze i w 51. min. Filip Surosz zdobył dla Piotrkowianina ostatnią bramkę w tym spotkaniu. Do końca meczu trafiali już tylko puławianie (pięć razy) i w 20. meczu sezonu odnieśli 13. wygraną.
- W drugiej połowie lepiej poukładaliśmy sobie grę w obronie i to zaskutkowało szybkimi kontrami i łatwymi golami. Dzięki temu odjechaliśmy rywalom i zbudowaliśmy wyraźną przewagę - powiedział szkoleniowiec gości.
W zespole trenera Michała Skórskiego zadebiutował w sobotę Andrii Akimenko, który niedawno podpisał kontrakt z klubem z Puław. Swój pierwszy występ z nowymi kolegami Ukrainiec okrasił zdobyciem siedmiu bramek (wszystkie w drugiej połowie). Grający na prawym skrzydle Akimenko tworzy od teraz na tej pozycji duet z Mateuszem Seroką.
Przyjście ukraińskiego skrzydłowego zakończyło natomiast przygodę z Azotami dla Michała Skwierawskiego, z którym klub rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron. Prezes Jerzy Witaszek podobnie zresztą uczynił z kołowym Tomaszem Kasprzakiem,, który przenosi się do pierwszoligowego KPR Legionowo.
Sam mecz w Piotrkowie Trybunalskim przez większość czasu był wyrównany. W pierwszej połowie obie drużyny uzyskiwały przewagę dwóch bramek. W pierwszych minutach Piotrkowianin prowadził 3:1, 4:2 i 5:3. Natomiast po kwadransie gry i trafieniu Pawła Podsiadło, Azoty wyszły na prowadzenie 9:7.
W 17. minucie Dawid Dawydzik podwyższył prowadzenie gości do trzech bramek (11:8). ale gospodarze doprowadzili do wyrównania w 25. minucie (12:12). Przed przerwą trafili jednak jeszcze Antoni Łangowski oraz Łukasz Rogulski i na przerwę goście schodzili przy prowadzeniu 14:12.
W 38. minucie Azoty były lepsze o trzy gole (19:16), ale trzy minuty później wynik meczu znów był remisowy - 19:19. Był to jednak już ostatni remisowy rezultat w tym spotkaniu. Chwilowy przestój w ataku puławian przerwał dwukrotnie Akimenko i odzyskanego prowadzenia Azoty już nie oddały.
- Wprowadziliśmy kilka elementów, których do tej pory nie graliśmy. Przede wszystkim brak zmiany do ataku i obrony spowodował, że lepiej organizowaliśmy się w defensywie - powiedział Michał Skórski.
Gladiatorzy na Narodowym, relacja z gali XTB KSW Colloseum 2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?