Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Jastrzębi też zbierają nakrętki!

/inia/
Dzieci z podstawówki w Jastrzębi zebrały już osiem worków nakrętek, na pomoc dla chorej Gosi.
Dzieci z podstawówki w Jastrzębi zebrały już osiem worków nakrętek, na pomoc dla chorej Gosi. archiwum szkoły
Publiczna Szkoła Podstawowa imienia Kazimierza Mroza w Jastrzębi przyłączyła się do akcji zbierania plastikowych nakrętek.

Przyłącz się do akcji

Przyłącz się do akcji

Jeśli chcesz wziąć udział w akcji wystarczy, że zaczniesz zbierać plastikowe nakrętki (z napojów, szamponów, lakierów do włosów, past do zębów czy płynów do płukania) i przynie-siesz je do naszej redakcji przy ulicy 25-go Czerwca 60 w Ra-domiu bądź do siedziby Fundacji Polskich Kawalerów Maltań-skich w Radomiu przy ulicy Miłej 17 od poniedziałku do piątku w godzinach od 9 do 16. Po odbiór większych ilości chętnie pod-jedziemy. Zbierana jest też makulatura gazetowa, stare gazety czy niepotrzebne katalogi. Czekamy też na szkoły, firmy i insty-tucje, które chcą przyłączyć się do zbiórki. Wszelkie informacje o akcji pod numerem telefonu 603 952 902 lub 48 382-11-67.

- O zbiórce dowiedzieliśmy się z "Echa Dnia" - mówi Dorota Żurek, dyrektor szkoły i koordynatorka akcji w szkole.

Uczniowie zapoznali się z akcją na specjalnym apelu szkolnym. Wszyscy bardzo żywiołowo przystąpili do akcji.

- Już w pierwszych dniach po ogłoszeniu zbiórki zaczęły przynosić ogromne ilości nakrętek - mówi dyrektor szkoły.

Dla starszych klas motywacją są dodatkowe punkty z zachowania za uczestnictwo w akcji. Młodsze natomiast otrzymują kolorowe medale w postaci uśmiechniętych buziek czy słoneczek.

- Jesteśmy dumni z naszych uczniów - cieszy się Dorota Żurek. - Bardzo zaangażowały się w zbiórkę i mają świadomość, że takim małym gestem mogą pomóc chorej dziewczynce. Nas to niewiele kosztuje, natomiast dla chorych dzieci znaczy bardzo dużo.

W krótkim tempie uzbierało się aż osiem ogromnych worków nakrętek, które szkoła dostarczyła do naszej redakcji.

Nakrętki zbieramy, by pomóc chorej Gosi z Kacprowic koło Wolanowa. Dziewczynka urodziła się z przepukliną oponowo-rdzeniową i wodogłowiem. Nie chodzi i nie mówi, ma też pęcherz neurogenny, niedoczynność tarczycy i wadę wzroku.

Dzięki dotychczasowej rehabilitacji w domu i w specjalistycznych ośrodkach Małgosia robi małe, ale widoczne postępy. Porusza się na wózku inwalidzkim, potrafi usiąść i przekręcić się, pełza po podłodze. Wszystko to mobilizuje Gosię i jej rodziców do dalszej walki o samodzielność, jednak wydatki na leki, rehabilitację oraz dojazdy do specjalistów przekraczają możliwości finansowe rodziny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie