UJ usunął reklamę, bo brzydko się kojarzyła

Miejska legenda głosi, że krakowska Akademia Ignatianum miała pierwotnie nosić nazwę "Humanistyczny Uniwersytet Jezuicki". Ponoć zrezygnowano, bo skrót tej nazwy nie byłby stosowny dla uczelni kościelnej.

Przez chwilę wydawało się, że takich dylematów nie ma na Uniwersytecie Jagiellońskim. Na oficjalnym profilu facebookowym najstarszej polskiej uczelni została wczoraj opublikowana grafika przedstawiająca symbole pierwiastków chemicznych. Układały się one w słowo... WCH UJ. Poniżej zaś widniała lista pytań, m.in.: "Chcesz odkryć to, czego inni nie widzieli?", "Chcesz kreować przyszłość?".

WCH UJ to bowiem nic innego jak skrót od nazwy Wydziału Chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Pod niefortunną grafiką, która miała zachęcać do studiowania na UJ, od razu pojawiło się mnóstwo komentarzy internautów.

"Z tygodnia na tydzień jestem pod coraz większym wrażeniem tego, w jak »żartobliwy« i »zdystansowany« sposób rozumiecie Państwo promocję UJ i jakiego sortu kandydatów planujecie zwabić w ten sposób" - napisał Krzysztof Kasparek (pisownia oryginalna).

"Oburzonym przypominam, że kiedyś, całe lata temu jeden z członków Senatu proponował zmianę nazwy na Chrześcijański Uniwersytet Jagielloński..." - ripostowała Katarzyna Szumińska. Pojawił się również komentarz z oficjalnego profilu Akademii Górniczo-Hutniczej z wyrazami sympatii: "Pozdrawiamy WCh UJ".

Jak się okazuje, projekt grafiki stworzyli pracownicy Wydziału Chemii UJ. Już kilka godzin po opublikowaniu została ona jednak usunięta. - Ten skrót jest potocznie używany, ale trzeba przyznać, że może budzić kontrowersyjne skojarzenia - tłumaczył Adrian Ochalik, rzecznik prasowy UJ. - Umieszczenie takiej grafiki na naszym oficjalnym profilu na Facebooku było niefortunne. Władze uczelni podjęły więc szybko decyzję o jej usunięciu - dodał Adrian Ochalik.

Czyli wszystko szybko wróciło do normy... Zapewne do momentu, w którym w oryginalny sposób o studentów w niżu demograficznym zacznie walczyć np. Instytut Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego.