Jak się dowiedzieliśmy od rzecznika straży pożarnej, szpitalny oddział został ewakuowany. Na miejscu są cztery zastępy strażaków. Sytuacja jest już opanowana.
Bryg. Mirosław Hałas, komendant miejski PSP, powiedział nam, że ogień zniszczył kilka pomieszczeń szpitalnych. Będą one wymagały gruntownego remontu.
- W środku przebywały 84 osoby - mówi Edward Lewczuk, dyrektor Szpitala Neuropsychiatrycznego przy ul. Abramowickiej. - Akcja przebiegła sprawnie i wszyscy zostali ewakuowani na inne oddziały szpitala. Nikt z pacjentów nie ucierpiał, spaleniu uległy przedmioty znajdujące się na oddziale terapii, w której doszło do zaprószenia ognia.
Dodaje, że dokładna przyczyna pojawienia się ognia nie jest jeszcze znana. -Trudno mi teraz oszacować straty. Są spalone biurka, kosz, ubrania personelu. Więcej będziemy wiedzieli później - mówi.
Poparzeniu uległa terapeutka, która razem z pacjentami wychodziła z pomieszczenia. Dotknęła gorącej klamki. Na szczęście nie jest to poważny uraz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?