Wszystko zaczęło się we wtorek. - Z samego rana przyjechała Straż Miejska. Funkcjonariusze chodzili wzdłuż ulicy i wkładali za wycieraczki aut wezwania do stawienia się w ich siedzibie. Nie słuchali żadnych argumentów. Kto wyszedł z domu, od razu dostawał mandat za złe parkowanie - relacjonuje Robert Gołofit, mieszkaniec ul. Radości.
- Ja jestem dozorcą od prawie 17 lat i nigdy tu strażników nie widziałem - dodaje pan Zbigniew. - Kiedyś raz przyjechali, ale karali tylko tych, co stali na zakręcie i faktycznie ruch utrudniali. Ale żeby tak wszystkich?!
Mieszkańców najbardziej oburzyła informacja, którą usłyszeli od strażników, że działania podjęli po interwencji radnego. - Od razu rozdzwonił się mój telefon - irytuje się Zbigniew Ławniczak, radny miejski mający swoją siedzibę w bloku przy ul. Radości 14. - Ludzie byli wściekli. Musiałem im tłumaczyć, że nikogo nie wzywałem. Sam zresztą dostałem dwa mandaty.
Tłumaczyć musieli się również radni dzielnicowi. - Mój syn też dostał mandat. Przecież nie donosiłbym na niego - odpiera zarzuty Roman Polski z Rady Dzielnicy Czuby Południe.
Pozostali samorządowcy też się wypierają. Jeden mówi, że sam szybko odjeżdżał autem, żeby tylko nie dostać mandatu. Mieszkańcy są jednak rozgoryczeni.
- Jak można tak na ludzi donosić? - pytają ci, którzy wyszli z domów, by porozmawiać z dziennikarzami. - Nie chcemy łamać prawa, ale nie mamy gdzie parkować. Straż Miejska nas krzywdzi. Pójdziemy walczyć o swoje na sesję Rady Miasta - zapowiadają.
- Interwencję przy ulicy Radości podjęliśmy na wniosek radnego rady osiedla. W ujawnieniu tego faktu przez funkcjonariuszy nie było nic niewłaściwego - wyjaśnia Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej w Lublinie. - Nałożyliśmy 5 mandatów i pozostawiliśmy 45 wezwań do złożenia wyjaśnień w naszej siedzibie w związku z popełnionymi wykroczeniami. Kontrole będą prowadzone do czasu, gdy kwestie nieprawidłowego parkowania nie zostaną rozwiązane.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?