Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Zamojska: Wandale niszczą plac zabaw

Witold Michalak
Małgorzata Genca
Puste butelki i puszki po piwie, metalowy kosz wrzucony do piaskownicy, a nad wszystkim namazany markerem na mostku napis "Zamojska wita" - tak wyglądał w środę rano plac zabaw w centrum Lublina.

Nowe, kolorowe zabawki zasypane dziesiątkami odpadków i otoczone zielonym metalowym płotem, poniszczonym w kilku miejscach, robią przygnębiające wrażenie.

- Ja z dzieckiem trafiłam tutaj przypadkiem i pierwszy raz coś takiego widzę. Mieszkam na Ponikwodzie i u nas taki bałagan byłby nie do pomyślenia - mówi jedna z mam, którą wczoraj spotkaliśmy na placu przy ul. Zamojskiej.

Zirytowane bałaganem i zniszczeniami są też inne opiekunki, których dzieci bawią się między śmieciami. - Mieszkam niedaleko, a że od poniedziałku opiekuję się wnukiem, to też musimy tutaj przychodzić - opowiada pani Elżbieta i nie ma złudzeń, aby w najbliższym czasie na placu miał szanse zapanować stały porządek.

- To jest właśnie Zamojska. Tutaj niektórym ludziom ciężko dbać o to, co mają w pobliżu. Czasami widuję miejscowe mamy, które przychodzą na plac z dziećmi. Zwykle pojawiają się popołudniami. Siedzą, palą i piją piwo, po czym zostawiają gdzie popadnie puszki, a dzieci bawią się same - dodaje pani Elżbieta.

W środę od rana kontaktowaliśmy się ze Strażą Miejską i ratuszowymi urzędnikami w sprawie tego placu zabaw. Około południa pojawiły się na nim ekipy sprzątające. Śmieci zniknęły, metalowy kosz wyjęto z piaskownicy. Jest na swoim miejscu. Pozostałe zniszczenia zostały.

Straż Miejska nie ukrywa, że zgłoszenia dotyczące placu przy ul. Zamojskiej powtarzają się co jakiś czas. - Dotyczą zaśmiecania tego miejsca. Za każdym razem przekazujemy te sygnały do Wydziału Gospodarki Komunalnej - mówi Ryszarda Bańka, rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej w Lublinie.

Urzędnicy bardzo dobrze znają plac zabaw przy ulicy Zamojskiej.
- Niestety, trzeba go często naprawiać i porządkować - przyznaje Marek Pukaluk, kierownik działu utrzymania zieleni w WGK Urzędu Miasta Lublin.

Urząd systematycznie zleca naprawy kolejnych uszkodzeń. Niebawem ma zostać doprowadzony do ładu płot okalający miejsce zabaw. Być może niebawem ulegnie zmianie sytuacja przy ul. Zamojskiej i będzie łatwiej zaprowadzić porządek. Placem zainteresowała się bowiem także rada dzielnicy.

- Ostatnio dostaliśmy od niej pismo w sprawie placu zabaw. Rada chce rozmawiać na temat przyszłości tego miejsca - kończy Marek Pukaluk.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski