Ulgi dla restauratorów. Lublin zwolnił branżę gastronomiczną z części opłat

- Potrzebujemy tej pomocy, cała branża jest praktycznie „na walizkach” – przyznaje Jacek Abramowski, który prowadzi w Lublinie dwie restauracje: Sielsko Anielsko i Jezuicka 16.

Chodzi o nową odsłonę pakietu pomocowego Lublina dla restauratorów. Obejmuje dwie ulgi. Pierwsza dotyczy koncesji na sprzedaż napojów alkoholowych.

– Roczna opłata to wydatek rzędu kilkunastu tysięcy złotych. To ogromna kwota dla restauracji, w sytuacji gdy są zamknięte i nie przynoszą dochodów – podkreśla Abramowski.

Opłata koncesyjna jest rozłożona na trzy raty. Pierwszą trzeba uiścić do 31 stycznia, kolejne terminy płatności to 31 maja i 30 września.

Lublin zwolnił restauratorów z opłaty pierwszej raty, natomiast termin uregulowania dwóch kolejnych przedłużył do 31 października. Takie rozwiązanie zaproponował prezydent Lublina. Radni miejscy przyjęli je w nocy z czwartku na piątek.

Restauratorzy, którzy już zapłacili pierwszą ratę otrzymają jej zwrot. W przypadku tych, którzy uiścili należność za cały rok, zwrot będzie obejmował też tylko pierwszą ratę. – Mamy nadzieję, że lockdown w gastronomi zakończy się wraz z pierwszym kwartałem. Jeśli nie, to wydłużymy okres zwolnienia na kolejny okres – deklaruje Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.

Mimo zwolnienia z opłaty restauratorzy muszą złożyć do urzędu pisemne oświadczenia o wartości sprzedanego alkoholu w 2020. Termin upływa 1 lutego.

- Niezłożenie oświadczenia wiąże się z opłatą dodatkową w wysokości 30 proc. opłaty rocznej, którą przedsiębiorca zobowiązany będzie uiścić do 2 marca. Urząd nie ma możliwości zwolnienia przedsiębiorcy z tej dodatkowej opłaty, nawet jeśli jest on zwolniony z obowiązku wpłacenia pierwszej raty – informuje Monika Głazik z biura prasowego ratusza.

Ratusz szacuje, że wpływy ze sprzedaży koncesji na alkohol dla sklepów (te nie zostały zwolnione z opłaty), jak i restauracji wyniosą ok. 8,3 mln zł.

Druga ulga dotyczy opłaty za zajęcie pasa drogowego np. pod letnie ogródki restauracyjne. Nominalna stawka za metr kwadratowy terenu to 70 groszy na dobę. Ale nie obowiązuje ona już od czerwca ub. roku. Wówczas ratusz obniżył opłatę – do końca 2020 r. – o 50 proc. W grudniu 2020 r. przedłużono obwiązywanie tego pakietu pomocowego na cały 2021 r. Teraz obniżył tę opłatę do 1 gr.

- To maksymalna przewidziana przepisami obniżka (nie przewidują one stawki "0") – przypomina Justyna Góźdź z biura prasowego ratusza.

Ratusz wyliczył łączną wartość tej ulgi. – Ubytek dla budżetu miasta będzie wynosił ok. 540 tys. zł – wskazuje Żuk.

Działacze Konfederacji ogłosili w piątek w Lublinie, że zaczynają zbierać podpisy pod obywatelskim projektem ustawy, która umożliwi ponowne otwarcie wszystkich branż gospodarki. - Lockdown, którego nie widać końca, jest prawdziwym zagrożeniem dla gospodarki, a co za tym idzie milionów pracodawców, ale również pracowników. Z samą branżą gastronomiczną związanych jest około milion osób, których codzienny byt jest zagrożony. Branża hotelarska, fitness i branża spotkań to kolejne 2 mln miejsc pracy – wylicza Bartłomiej Pejo, wiceprezes partii KORWiN.