- Zerwaliśmy rozmowy, bo nie podoba się nam zapis dotyczący tego, że pieniądze nie należą się osobom, które w tym roku odeszły z pracy. Jest ich aż 170 - argumentowała wczoraj Elżbieta Chodzyńska z Solidarności '80. Z kolei NSZZ Solidarność chciała, by fundusze ministerialne były wliczane do pensji zasadniczej, również w przyszłym roku.
Ta propozycja także nie była do przyjęcia dla władz uczelni.
- Ponieważ nie mamy pewności, że za rok otrzymamy podobny zastrzyk gotówki. Te fundusze przekazywane są z rezerwy budżetowej. Jeśli jednak uczelnia je dostanie, zostaną wypłacone pracownikom tak jak w tym roku - zapewniała Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, rzeczniczka prasowa UMCS.
Zgodnie ze wstępnym porozumieniem, pracownicy uczelni dostaliby od 140 do 450 zł w zależności od stanowiska. Pieniądze byłyby wypłacane w formie dodatku do pensji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?