We wrześniu na swoim kanale internetowym wojewoda lubelski Przemysław Czarnek stwierdził, że Marsz Równości to „promowanie postaw antyrodzinnych, antychrześcijańskich, sprzecznych z katechizmem, wprost sprzecznych z Konstytucją Rzeczpospolitej Polskiej”. Mówił, że: „takie obnoszenie się ze swoją seksualnością na ulicy jest po prostu obrzydliwe”. Kiedy sąd zadecydował, że marsz się odbędzie, wojewoda 12 października stwierdził: „Żałuję, że Sąd Apelacyjny dostrzega żądania jakiejś mniejszości seksualnej”.
Wypowiedzi wywołały oburzenie w środowisku naukowym prawników. Wystosowali oni do rektora KUL, ks.prof. dr hab. Antoniego Dębińskiego, list protestacyjny. Rektor polecił podjęcie odpowiednich kroków wyjaśniających.
„Dr hab. Przemysław Czarnek nie działał w celu dyskryminowania kogokolwiek, korzystał z prawa do wypowiedzi, chodziło mu o ochronę prawa do wolności obywateli Lublina od takich zachowań. Nie zdołano stwierdzić uchybień godności nauczyciela akademickiego” - stwierdził rzecznik dyscyplinarny KUL, dr hab. Waldemar Bednaruk, w uzasadnieniu z 2 kwietnia.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?