Potwierdza to także Piotr Raszczepkin, lekarz koordynujący Stacji Ratownictwa Medycznego w Chełmie. - Upały szczególnie doskwierają ludziom starszym i chorym - tłumaczy. - Wysokie temperatury są dla nich niebezpieczne i ich stan zdrowia często się pogarsza. Dochodzi do zapaleń płuc czy odwodnienia.
Praca lekarzy pogotowia ratunkowego podczas wakacji różni się od tej w pozostałych miesiącach roku. Latem więcej jest utonięć, pobić, udarów i urazów, wypadków przy pracach polowych.
Poszkodowane są często dzieci, które pomagają rodzicom w pracach rolnych, nie zachowując zasad ostrożności.
W czasie wakacji dochodzi także do dużo większej ilości wypadków komunikacyjnych. - Zimą kierowcy jeżdżą wolniej i ostrożniej, dlatego najczęściej dochodzi do lekkich stłuczek - zauważa lekarz. - Latem nad rozsądkiem górę bierze brawura, a ogromne prędkości sprawiają, że wypadki są dużo groźniejsze.
Ale nie wszystkie wyjazdy karetek są uzasadnione. Leszek Bez, zastępca dyrektora ds. medycznych w Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego w Zamościu, apeluje, by po karetkę dzwonić tylko wtedy, gdy jest to konieczne.
- Zdarza się, że pacjenci wymyślają fałszywy powód, a na miejscu okazuje się, że mają migrenę czy dzień wcześniej przesadzili z alkoholem. Z drugiej strony mieliśmy przypadek, że rodzina sama przywiozła mężczyznę, który spadł z przyczepy na metalowy dyszel. Stan pacjenta był bardzo poważny i w takiej sytuacji należało zadzwonić po karetkę.
Informacje o tym, kiedy wzywać karetkę pogotowia znajdziemy na stronie www.nfz-lublin.pl/.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?