Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uraz Dominika Kubery, żużlowca Motoru Lublin, może wykluczyć go z najbliższych startów

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Wojciech Szubartowski
W przedostatnim biegu piątkowego meczu żużlowców Motoru Lublin z GKM Grudziądz Dominik Kubera z dużą siłą uderzył w bandę na pierwszym łuku. Po dłuższym oczekiwaniu zawodnik wstał i sam opuścił tor, ale udał się na szczegółowe badania barku. Nieoficjalne informacje mówią o urazie, który wykluczy go z najbliższych startów.

Przypomnijmy, że upadek czterech zawodników na pierwszym łuku 14. biegu spowodował startujący z pierwszego pola Przemysław Pawlicki. Dominik Kubera nie zdołał zeskoczyć z motocykla i uderzył z dużą siłą w bandę. Na tor wyjechała karetka, a zawodnik długo się nie podnosił. W końcu jednak wrócił do parku maszyn o własnych siłach, ale nie był w stanie pojechać w powtórce. Zamiast na tor, pojechał do szpitala.

Lubelski klub nie informuje o stanie zdrowia zawodnika. Nieoficjalnie mówi się o urazie obojczyka, która wykluczy Kuberę z kilku najbliższych startów.

W feralnym wyścigu ucierpiał także Mateusz Cierniak. - Po upadku mam trochę poharatanego palca lewej dłoni - przyznał. Junior Motoru mówił także o trudnym torze, na którym przez opady deszczu zrobiło się wiele niebezpiecznych kolein (upadek w 14. wyścigu nie był jednak spowodowany torem). - Było to naprawdę męczące, „pompowało” niesamowicie ręce i nie można było nawet na chwilę puścić motocykla, bo w ciągu sekundy można było znaleźć się pod bandą. Trzeba było się pilnować i uważać, żeby w kogoś nie uderzyć. Mi się przytrafiło wpaść w Nickiego Pedersena – dodaje Cierniak.

Na ogólnych potłuczeniach skończyło się również w przypadku Krzysztofa Kasprzaka, który wpadł na leżącego już na torze Cierniaka. - Dawno nie zaliczyłem takiego dzwona. Na moment mnie lekko zatkało, ale później było już lepiej – mówi żużlowiec GKM. - Tor po opadach deszczu ograniczał walkę praktycznie tylko do startu. Była jedna ścieżka przy krawężniku i tylko ona niosła. Dlatego nie było wielu mijanek, bo nawet gospodarze po przegranym starcie mieli z tym problem – uważa Kasprzak.

Kontuzja Dominika Kubery ogranicza pole manewru trenerom Motoru. "Domin" jeździł z pozycji rezerwowego i zastępował Mateusza Tudzieża. 1 maja żużlowcy Motoru pojadą w Toruniu z Apatorem, natomiast 6 maja będą gościć przy Al. Zygmuntowskich Unię Leszno.

Motor Lublin pobił w hicie kolejki lidera z Grudziądza. W me...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski