Urząd Marszałkowski zapewnia o podjęciu współpracy z przedsiębiorcami... przy kolejnych ewentualnych naborach

Patrycja Wójtowicz
Patrycja Wójtowicz
- Strony społeczne oraz strona samorządowa i rządowa zadeklarowały współpracę przy opracowywaniu kryteriów naboru przy organizacji ewentualnych nowych naborów dotyczących wsparcia finansowego dla przedsiębiorców - taki komentarz dotyczący czwartkowego posiedzenia Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego z przedstawicielami przedsiębiorców uzyskaliśmy ze strony Urzędu Marszałkowskiego.

Jak już informowaliśmy, w czwartek (20 sierpnia) w Urzędzie Marszałkowskim odbyło się posiedzenie Prezydium Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego Województwa Lubelskiego, w którym uczestniczył m.in. marszałek Jarosław Stawiarski oraz wicemarszałek Michał Mulawa.

- Przedmiotem obrad Prezydium WRDS Województwa Lubelskiego był sposób organizacji naboru, dotyczącego wsparcia na finansowanie kapitału obrotowego mikro i małych przedsiębiorstw przez Lubelską Agencję Wspierania Przedsiębiorczości - mówi Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie. I dodaje: - Strony społeczne oraz strona samorządowa i rządowa zadeklarowały współpracę przy opracowywaniu kryteriów naboru przy organizacji ewentualnych nowych naborów dotyczących wsparcia finansowego dla przedsiębiorców.

Mimo to, po kilkugodzinnych obradach, przedstawiciele przedsiębiorców nie wyszli ze spotkania z władzami województwa usatysfakcjonowani.

- Oburzenie na sposób przeprowadzenia tego konkursu z naszej strony nadal jest olbrzymie. Nadal stoimy na stanowisku, że zarząd województwa powinien podjąć decyzję o unieważnieniu naboru i przeprowadzeniu go ponownie z uwzględnieniem kryterium jakościowego i ilościowego – mówi Dariusz Jodłowski, prezes zarządu Pracodawców Lubelszczyzny Lewiatan.

Na razie nie wiadomo, czy przedstawiciele przedsiębiorców podejmą kolejne kroki w tej sprawie.

- Aktualnie konsultujemy sprawę na poziomie krajowym, bo nigdzie nie było takiego rozstrzygnięcia na podstawie takiego kryterium jak w naszym województwie - dodaje Jodłowski.

iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Pan Dariusz Jodłowski reprezentuje tzw. "swoich" a nie wszystkich przedsiębiorców

G
Gość

Anulowano nabór, był drugi i znowu protesty? Przy tak duzym deficycie srodków rozczarowanych bedzie kilkakrotnie więcej niż zadowolonych. Znam ludzi, którzy nie kwestionują zasad ani kryteriów naboru, ale protestują bo w anulowaniu widzą szansą na zakwalifikowanie się. Mogłabym się pokusić o stwierdzenie, że każdy na na wzgledzie wyłacznie własny interes.

G
Gość

Koniecznie uniewaznić, bo ci co najbardziej krzycza nie kikneli na czas. Jakoś wszyscy znali kryteria i przed pierwszym naborem nikt z tego powodu nie protestował. Zakwalifikowało się 2273 przedsiębiorców, a ok 14 tysięcy jest niezadowolonych, bo tez próbowali, ale nie dopisało im szczeście. Moze mieli moze gorsze łącza, sprzet, refleks. Przy takich proporcjach wiadomo, że negatywnych opinii będze masa, podobnie jak zwolenników powtórzenia naboru

G
Gość

Batalia tych co sie nię zakwalifikowali przeciw tym co nieli szczęście znaleźć się na liście. Powtarzamy wg kryteriów, które nam pasują. Później następni zaczna protestować, bo też mają jakies oczekiwania i tak moznaby w nieskończonośc. Zanim ogłoszono nabór znane były zasady i nik się jakoś nie sprzeciwiał. Dopiero kiedy państwu X,Y.X..... i innym lokalnym w ich mniemaniu figurom nie udało się skutecznie aplikowac zaczął się dym i pretensje

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski
Dodaj ogłoszenie