„USA potrzebują Polski, tak jak Polska potrzebuje USA”. Rozmowy prezydentów Andrzeja Dudy i Joe Bidena

Trwa dwudniowa wizyta prezydenta USA Joe Bidena w Polsce. To druga wizyta amerykańskiego przywódcy w naszym kraju w ciągu 11 miesięcy. Poprzednia miała miejsce w marcu 2022 roku, miesiąc po pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę.

Trwają rozmowy delegacji polskiej i amerykańskiej. Uczestniczą w nich prezydenci Joe Biden i Andrzej Duda.

Prezydent Andrzej Duda podziękował prezydentowi Joe Bidenowi za wczorajszą wizytę w Kijowie. – To było spektakularne. Niezwykle posunięcie strategiczne i polityczne, niezwykle ważny sygnał polityczny, przede wszystkim oczywiście dla Ukrainy – dodał.

Prezydent podkreślił, że jest przekonany, że wzmocniło to morale obrońców Ukrainy i tych wszystkich, którzy decydują dzisiaj o obronie Ukrainy, jak jego przyjaciel, prezydent Wołodymyr Zełenski i jego współpracownicy.

– Był to też niezwykły gest pokazany naszym sojusznikom w NATO i w ogóle ludziom, którzy stoją po stronie wolnego świata i całej światowej opinii publicznej, a także tym, którzy łamią międzynarodowe zasady, którzy napadli na suwerenne niepodległe państwo, jakim jest Ukraina. Którzy bombardują domy, którzy niszczą infrastrukturę służącą na co dzień ludziom do normalnego życia. Myślę tutaj niestety o naszych europejskich sąsiadach – myślę o Rosji i jej władzach, o prezydencie Putinie, który podjął prawie rok temu decyzję o zaatakowaniu wolnego, niepodległego, suwerennego kraju – powiedział.

Andrzej Duda zwrócił uwagę, że Władimir Putin zdecydował o zaatakowaniu Ukrainy w pełnej skali, doprowadzając do tragedii i katastrofy miliony mieszkańców Ukrainy i wywołując ogromny kryzys – bezpieczeństwa i gospodarczy na całym świecie, a także i kryzys humanitarny, skazując na tragiczny los miliony ludzi, którzy musieli uciekać ze swojego kraju przed bombami, morderstwami, gwałtami – dodał.

– Dziękuję panie prezydencie za tę decyzję. Cieszymy się ogromnie, że możemy pana gościć w Polsce. To dla nas także jest niezwykle ważny znak bezpieczeństwa. Jutro spotkamy się z naszymi sojusznikami ze wschodniej flanki NATO, bo dla nas wszystkich to jest niezwykle ważna wizyta – symboliczna – mówił prezydent.

Andrzej Duda zauważył, że wizyta w naszym regionie połączona z wizytą w Kijowie to bardzo mocny sygnał odpowiedzialności, którą Stany Zjednoczone nieustannie mają na sobie – za bezpieczeństwo Europy i świata. – Stany Zjednoczone wielokrotnie już pokazały swoją odpowiedzialność za sprawy europejskie w czasie I wojny światowej oraz w czasie II wojny światowej, a także w czasie zimnej wojny – przypomniał.

Amerykański przywódca dziękował za zaproszenie do Polski w tym szczególnym momencie. Przypomniał też o swojej wizycie w naszym kraju w ubiegłym roku. – Odwiedziliśmy bazę, w której polscy i amerykańscy żołnierze służyli ramię w ramię, pokazując naszą siłę do odstraszania wszelkiej agresji wobec NATO – podkreślił.

– Wyraźnie powiedziałem, że Stany Zjednoczone potrzebują Polski, tak samo jak Polska potrzebuje Stanów Zjednoczonych. Nasza rola w świecie wykracza poza Europę. Musimy mieć bezpieczeństwo w Europie, to podstawowa kwestia i o największej konsekwencji – mówił Joe Biden. – Bardzo jasno, wyraźnie powiedziałem, że zobowiązania Stanów Zjednoczonych i naszych sojuszników, i partnerów do wspierania Ukrainy przetrwały – dodał.

Ponadto prezydent Stanów Zjednoczonych dziękował prezydentowi Andrzejowi Dudzie „za to, jak Polska pomaga narodowi ukraińskiemu”. – To, co zrobiliście, jest naprawdę niezwykłe – zauważył.

Joe Biden zwrócił uwagę, że w ubiegłym roku – podczas swojej wizyty w Polsce w marcu – obserwował, jak mieszkańcy Ukrainy przekraczali polską granicę. – Te dzieci, te żony, które zostawiły swoich mężów i ojców; to było coś niesamowitego powitać te 1,7 czy 1,8 mln ludzi przybywających tutaj jako uchodźcy – zaznaczył.

Zapewnił też, że to „żelazne zobowiązanie” USA i partnerów do wspierania Ukrainy przetrwa.

– Nasze siły będą w Polsce. W tej chwili tworzymy nowe strategiczne partnerstwo, mamy zamiar zbudować nowe elektrownie jądrowe i zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne Polski na pokolenia – dodał amerykański przywódca.

Po zakończeniu spotkania na Facebooku premiera Mateusza Morawieckiego pojawiły się zdjęcia z Joe Bidenem opisane jako „Przyjaciele i sojusznicy”.

lena