Co się dzieje, gdy umowa o pracę zawiera klauzule niedozwolone? Jeśli są sprzeczne z Kodeksem pracy, litera prawa staje, oczywiście, po stronie pracownika. Według art. 18 § 1 Kodeksu pracy postanowienia dotyczące umów o pracę nie mogą być mniej korzystne niż przepisy prawa pracy - wyjaśnia mecenas Jakub Brykczyński z Kancelarii Adwokackiej Brykczyński i Partnerzy. W praktyce oznacza to, że zapisy umowy, które są mniej korzystne niż przewidują przepisy, są w świetle prawa nieważne i w ich miejsce stosuje się odpowiednie przepisy prawa pracy - dodaje mecenas Brykczyński.
Te zapisy są nieważne
Warto więc przyjrzeć się najczęściej stosowanym niedozwolonym klauzulom. To te zapisy, na które, podpisując umowę o pracę, powinniśmy być najbardziej wyczuleni.
Tak więc, pracodawcy próbują np. wprowadzić do umowy zapis, że każda z jej stron może natychmiastowo ją rozwiązać bez uzasadnienia, za porozumieniem stron. Takie rozwiązanie umowy nie jest jednak, w rozumieniu Kodeksu pracy, rozwiązaniem za porozumieniem stron, stawia ono bowiem pracownika w niekorzystnej sytuacji. Dlatego taki punkt w umowie uważa się za nieważny. Pracodawca nie może też np. umieścić w umowie zapisu pozbawiającego pracownika pensji na czas przestoju.
Zdarza się też, że w umowie znajdzie się zapis zobowiązujący pracownika do zapłacenia kary pieniężnej za złożenie wypowiedzenia. Jako że wypowiedzenie umowy o pracę (na warunkach przewidzianych przez prawo) jest opcją dostępną zarówno dla pracodawcy, jak i pracownika, pracodawca nie może domagać się od zatrudnionego "opłaty" lub kary za wypowiedzenie umowy. Taki zapis w umowie jest więc również nieważny.
W umowie o pracę zawarta też bywa klauzula dotycząca potrącenia z wynagrodzenia bez wiedzy i zgody pracownika. Według przepisów jest to jednak niezgodne z prawem. Potrącenie z wynagrodzenia możliwe jest jedynie za zgodą pracownika i może dotyczyć jedynie takiej kwoty, jaka jest należna zakładowi pracy. Warto też wiedzieć, że pracodawca nie może według własnego widzimisię skrócić w umowie o pracę okresu wypowiedzenia, chroniącego pracownika przed nagłą utratą zatrudnienia.
Kiedyś role się odwrócą...
Niedozwolone klauzule nie tylko łamią prawo. Godzą też w dobre stosunki między pracodawcą a pracownikiem. - Trudno o zaufanie i współpracę jeżeli jedna strona od początku oferuje układ oparty na naginaniu prawa. W interesie obu stron jest wypracowanie relacji opartych na zaufaniu i wzajemnym szacunku - tłumaczy Dariusz Jarczyński, dyrektor operacyjny PrimeSoft Polska. - Pracodawca, który przestrzega praw pracowników, będzie atrakcyjnym partnerem dla osób szukających pracy - dodaje. Kiedy pracodawca ma "pod bramą " tłumy, to drugie zastrzeżenie raczej nie zadziała. Kiedyś jednak to on, być może, będzie zabiegał o pracowników...
Wniosek z tych uwag należy wyciągnąć jeden: ci, którzy stoją przed możliwością podjęcia pracy powinny dokładnie zapoznać się z dokumentami, które podpiszą, warto też, by pamiętali, że przypadki łamania postanowień Kodeksu pracy można zgłaszać do Państwowej Inspekcji Pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?