Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Verva Warszawa Orlen Paliwa, czyli jak siatkówka w stolicy miała upaść, a staje na czterech nogach

Tomasz Biliński
Verva Warszawa Orlen Paliwa, czyli jak siatkówka w stolicy miała upaść, a staje na czterech nogach
Verva Warszawa Orlen Paliwa, czyli jak siatkówka w stolicy miała upaść, a staje na czterech nogach sylwia dabrowa / polska press
Verva Warszawa Orlen Paliwa bardzo dobrze rozpoczęła sezon PlusLigi, choć jeszcze chwilę przed startem sezonu przyszłość klubu wisiała na włosku. - Używając terminologii siatkarskiej za nami dwa wygrane sety, przed nami równie ważny trzeci set. Czeka nas mnóstwo pracy na rzecz przyszłości oraz istnienia siatkarskiego klubu w stolicy - stwierdził prezes wicemistrza Polski Bertrand Jasiński.

- 26 października wygraliśmy pierwszy set w rozgrywce o klub - wspomniał Bertrand Jasiński, prezes Vervy Warszawa Orlen Paliwa, wspominając konferencję po pierwszym meczu sezonu, wygranym 3:1 z MKS Będzin. Wówczas stołeczna drużyna nazywała się Projekt Warszawa i niemalże w ostatniej chwili została dopuszczona do rozgrywek. Jej przyszłość wisiała na włosku.

- Myśleliśmy, że dalsze problemy zostaną rozwiązane w przeciągu jednego lub dwóch tygodni. Ostatecznie trzeba było czekać ponad trzy, ale udało się. 19 listopada podpisaliśmy umowę ze sponsorem tytularnym, firmą Orlen Paliwa. Dzięki temu rozpoczęliśmy funkcjonowanie pod nazwą Verva Warszawa Orlen Paliwa. Dziękuję Polskiemu Związkowi Piłki Siatkowej i Polskiej Ligi Siatkówki, że wzorowo wykonały to, co mają w swoich statutach, czyli nas wsparły, by przetrwać - podkreślił Jasiński podczas poniedziałkowej konferencji.

Problemy pojawiły się latem, gdy firma Onico, początkowo sponsor tytularny, a w poprzednim sezonie właściciel klubu, ogłosił upadłość.

- Dziś mamy dwóch partnerów-sponsorów. To Orlen Paliwa i miasto stołeczne Warszawa. Sytuacja pozwala nam przejść do trzeciego seta w naszej rozgrywce organizacyjnej. Ma ona na celu budowę długoterminowej strategii klubu. Wytypowaliśmy cztery kluczowe filary. Pierwszy to budowa dobrej marki klubu i zawodników, którzy go tworzą. Od jakości będzie zależało, jak nasze losy się potoczą. Drugi filar to kibice. Oni tworzą klimat i siatkówkę. Bardzo się cieszymy, że nasze mecze są transmitowane, trafiają też do nowych mediów. Jednak chcemy, by jak najwięcej widzów przychodziło do hali, żeby tworzyć atmosferę. Trzecim filarem jest budowa relacji z partnerami. Będziemy starać się zwiększać świadczenia oraz pozyskiwać nowych sponsorów. Nie jest prawdą, że na koszulkach nie mamy już dla nich miejsc. Zapraszamy chętnych. Czwarty obszar jest misyjny i inwestycyjny, bo to program szkoleniowy młodzieży. Ma wspierać nie tylko nasz klub, ale siatkówkę w ogóle - opowiadał prezes Vervy, który dodał, że budżet klubu jest podobny do tego w poprzednim sezonie. - Jednak różni się jego alokacja. Z pewnością nie będziemy robili oszczędności na części sportowej - zaznaczył.

Wiceprezes PZPS Ryszard Czarnecki, który dołożył swoją cegiełkę do skojarzenia klubu z nowym sponsorem, dodał: - Słowa uznania dla Bertranda Jasińskiego i Piotra Gacka, bo bez tych ludzi byłoby źle. Spotkali oni ludzi dobrej woli i dobrze, że tak się stało nie tylko dla siatkówki w Warszawie, lecz także w Polsce. Liczę, że to co się stało, jest początkiem. Myślę też, że ta sytuacja zmotywuje kluby i innych sponsorów. Widząc, że w siatkówkę angażują się firmy prywatne oraz spółki skarbu państwa, w większym stopniu zdecydują się zainwestować w naszą dyscyplinę.

Z kolei prezes Polskiej Ligi Siatkówki, Paweł Zagumny, stwierdził: - Fajnie, że spotkaliśmy się, by mówić o strategii rozwoju klubu, a nie o jego zamknięciu. Bo część z nas tego się spodziewała. Wiem, ile zdrowia kosztowała Piotrka ta sytuacja i pracy za nim. Wielkie gratulacje. Dla mnie osobiście to miła wiadomość, bo w tym klubie debiutowałem i kilka fajnych chwil spędziłem. Przez ostatnie miesiące czekałem na telefon, by usłyszeć, że jest dobrze.

Stołeczny klub organizacyjnie pomału wychodzi na prostą. Sportowo już od dawna radzi sobie dobrze. W niedzielę Verva odniosła ósme zwycięstwo w dziewiątym meczu w sezonie. W hali Torwar wygrała 3:1 z Asseco Resovią. Wcześniej ograła m.in. mistrza Polski Grupę Azoty ZAKS-ę Kędzierzyn-Koźle (3:2). Jedyną porażkę poniosła w poprzednim tygodniu z PGE Skrą w Bełchatowie (1:3). W tabeli PlusLigi zespół Andrei Anastasiego zajmuje drugie miejsce. Pierwsza jest ZAKSA, która ma taki sam bilans meczów, ale zdobyła w nich dwa punkty więcej.

- Początek sezonu mamy wymarzony - ocenił dyrektor sportowy klubu Piotr Gacek. - Wiedza, że klub może przestać istnieć nie wpłynęła negatywnie na dyspozycję zawodników. Dziś oglądamy ich w wysokiej formie. Oznacza to, że solidnie przepracowali okres przygotowawczy. Czapki z głów dla drużyny i sztabu szkoleniowego, że w trudnym okresie dali z siebie maksa i możemy cieszyć się dobrymi wynikami. Jeżeli utrzymamy taką dyspozycję, śmiało możemy walczyć o najwyższe cele - dodał były libero reprezentacji Polski.

Następny mecz w PlusLidze Verva zagra w sobotę - na wyjeździe z GKS Katowice (godz. 14.45, transmisja w Polsacie Sport). Wcześniej, bo w środę, rozpocznie rywalizację w Lidze Mistrzów. W Arenie Ursynów podejmie mistrza Francji Tours VB (godz. 19, transmisja w Canal+ Sport).

- Liga Mistrzów jest dla nas ogromnym wyzwaniem i nobilitacją. Cel mamy jasny, chcielibyśmy nie tylko być w tych rozgrywkach, ale pokazać dobrą siatkówkę, którą prezentujemy w PlusLidze. Wyjście z grupy wydaje się realne. Czekają nas elektryzujące mecze. Zwłaszcza z Perugią, gdzie trenerem jest Vital Heynen i gra w niej Wilfredo Leon - wspomniał Gacek, który dodał, że klub jak najwięcej meczów chce rozgrywać na Torwarze. Jednak ze względu na wcześniej zaplanowane imprezy przy Łazienkowskiej, część spotkań będzie odbywać się na Ursynowie.

Bartosz Kwolek i Grzegorz Kosok po meczu Verva Warszawa - Asseco Resovia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski