Vetterów wielkim placem budowy. Zobacz, jak wygląda teraz wnętrze szkoły przy ul. Bernardyńskiej

- To, co się nie zmieni po remoncie to układ sal oraz klatka schodowa, przy czym podwyższona zostanie barierka przy schodach, aby spełnić normy bezpieczeństwa – mówi Michał Grelak, dyrektor ds. technicznych Edach. Firma remontuje gmach szkoły im. Vetterów przy ul. Bernardyńskiej. Prace ruszyły w październiku 2019 r.

- Skute zostały wszystkie tynki ze ścian. W części pomieszczeń ruszyło ich odtwarzanie: chodzi o sale na drugim piętrze – wskazuje Sylwia Kamińska, kierownik budowy.

Skutkiem usunięcia tynku jest pył unoszący się w całym budynku. – Widać też materiał, z którego wykonano mury. Wszystko powstało z czerwonej cegły – dodaje Kamińska.

W budynku pracuje codziennie 40-50 osób. Największym problemem jest stan stropów w pionie sanitarnym. Okazało się, że wszystkie są do wymiany. Wcześniej te prace nie były planowane.

- Remont tak starego budynku zawsze wiąże się z niebezpieczeństwem odkrycia niespodzianek architektonicznych, zostawionych przez poprzedników – tłumaczył radnym miejskim na ostatniej sesji Mariusz Banach, z-ca prezydenta Lublina. I dodał, że remont może się przedłużyć o dwa miesiące. W umowie wskazano, że prace mają być wykonane do końca października tego roku.

Część pracowników zajmuje się czyszczeniem starego parkietu. Elementy będące w dobrym stanie mają być ponownie wykorzystane. Odnawiane są drewniane drzwi. – Do usunięcia mamy średnio 9 – 10 warstw farby – mówi Kamińska.

Kontrakt na przebudowę gmachu opiewa na 11,9 mln zł, przy czym dodatkowe ok. pół miliona pochłoną prace przy wymianie stropów w łazienkach.