"Voo Voo Akustycznie" zapowiedziane na wtorek 12 lipca (miejsce: bazylika oo. Dominikanów), w planach miało być hołdem dla Mirka Olszówki, twórcy i organizatora Innych Brzmień.
Pogrzeb Mirka Olszówki: pożegnaliśmy człowieka kultury
Olszówka, który był również menedżerem zespołu, zmarł w listopadzie zeszłego roku. Jednak po drodze grupa Wojtka Waglewskiego przeżyła kolejny wstrząs: 12 maja br. zmarł perkusista grupy, Piotr "Stopa" Żyżylewicz, który był podporą nie tylko Voo Voo, ale i Armii, Izraela czy 2Tm2,3. Na specjalnym koncercie, z towarzyszeniem kwartetu smyczkowego, formacja wystąpi więc w roli podwójnych żałobników.
Nic nie wskazywało na to, że czerń przywdzieje także John Porter. Założyciel słynnego Porter Band chciał 11 lipca w Teatrze Andersena promować swój nowy album "Back in Town", ale i to wydarzenie okrył cień śmierci:27 czerwca, zmarł Maciej Zembaty, poeta, muzyk i tłumacz, a także przyjaciel Portera, z którym w latach 80. grał serię koncertów (wydali nawet wspólną płytę z materiałem uwielbianego przez Zembatego Leonarda Cohena "Alleluja").
Voo Voo (12 lipca, wstęp na zaproszenia), John Porter (11 lipca wstęp na zaproszenia). Będziemy mieli zaproszenia do rozdania. Czytajcie papierowe wydanie Kuriera.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
