Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W centrum Świdnika spłonął volkswagen. Strażacy podejrzewają podpalenie

ask
Tomek Koryszko/archiwum
W nocy z niedzieli na poniedziałek w centrum Świdnika w płomieniach stanął zaparkowany tam samochód. Nastąpił wybuch gazu. Na szczęście pożar udało się ugasić.

Informację o pożarze dostaliśmy od Czytelnika. - Volkswagen stanął w płomieniach około godz. 1.30. Na szczęście nikt nie został ranny - pisze pan Kamil.

Zdarzenie potwierdza straż pożarna. - Zgłoszenie o pożarze otrzymaliśmy o godzinie 1.40. Na miejsce pojechały dwa zastępy straży. W sumie siedem osób - informuje st. kpt. Paweł Belniak, rzecznik prasowy KPPSP w Świdniku. - Pożar wybuchł w komorze silnika. Ponieważ na miejscu nie było właściciela pojazdu musieliśmy wybić przednią szybę, żeby dostać się do środka i otworzyć maskę. Dopiero wtedy udało się ugasić pożar.

W trakcie akcji gaśniczej doszło do wybuchu. - To za sprawą zamontowanej w aucie instalacji gazowej - dodaje Bielniak. - Na szczęście w pożarze nikt nie został ranny. Akcja gaśnicza trwała 45 minut.

Strażacy podejrzewają podpalenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski